Czy tunele w nadkolach co dają powietrze na tarcze masz całe ??? I czy tacze masz dobrze założone ?? Chodzi mi o wentylacje tarcz.Jest różnica lewa a prawa
Czy tunele w nadkolach co dają powietrze na tarcze masz całe ??? I czy tacze masz dobrze założone ?? Chodzi mi o wentylacje tarcz.Jest różnica lewa a prawa
było E21 316,E30 320,E32 730,E32 750,E34 540,E38 740i,E36 M3 3.0,E39 ALPINA 3.2.E65 745i, X3 3,0si
Niestety nie wiem o jakich tunelach mówisz ale jeśli chodzi o nadkola i podwozie to wszystkie obudowy od przodu do połowy auta są całe (te osłony w nadkolach również).
To są wloty w osłonach nadkoli?
Nie wiem czy mam na pewno lewą na lewą a prawą na prawą - da się to łatwo sprawdzić bez zdejmowania tarczy?
Macie jeszcze jakieś pomysły?
Zakładam, że nie pomylili kierunków przy montażu.
Nie wiem jaki to ma wplyw niestety..Ale też mi bily tarcze hamulcowe.
Pojezdzilem tak trochę i zdecydowałem się na wymianę.
Po przeczytaniu wielu tematów zdecydowałem się na tarcze z ASO, klocki ate, przed sama wymiana tarcz wpadly nowe łożyska wraz z piastami TRW oraz nowe blaszki antydrganiowe z ASO.
Tloczki wyglądają okej, wszystkie osłony i kanały chłodzące są również w dobrym stanie bo są nowe.
2-3tys km i hamowanie idealne, dosłownie jak nowe auto.
Jednak podczas dłuższej trasy, musiałem nacisnąć gwałtownie pedal hamulca przy ok 180-200kmh, nie do końca, ale dosyć głęboko.
Od tego momentu czuje minimalne mrowienie, ja to tylko czuje bo wiem jak było, a jak jest.
Powiedzcie mi, co lepszego można założyć?
Dla mnie to jest śmiech na sali i chyba BMW ma tylko takie problemy, jeździłem kilkoma bmw i większości z nich bily tarcze lub delikatnie mrowily (Ja to czulem)...
[QUOTETwoje Rotingery też biły?[/QUOTE]
Tak też biły, na trasie po rozgrzaniu, z reguły pierwsze hamowanie ok każde następne coraz gorzej. Po dłuższej przerwie od hamowania (wystudzeniu tarcz) pierwsze hamowanie ok następne już lipa, założyłem kpl ori i mam spokój.
Impex może trzeba było kupić tarcze z klockami?
było E21 316,E30 320,E32 730,E32 750,E34 540,E38 740i,E36 M3 3.0,E39 ALPINA 3.2.E65 745i, X3 3,0si
Tak też biły, na trasie po rozgrzaniu, z reguły pierwsze hamowanie ok każde następne coraz gorzej. Po dłuższej przerwie od hamowania (wystudzeniu tarcz) pierwsze hamowanie ok następne już lipa, założyłem kpl ori i mam spokój.
Impex może trzeba było kupić tarcze z klockami?[/QUOTE]
Moim zdaniem to bez znaczenia, dla aso pewnie robi ate właśnie.Przeciez to najwyższa polka.
Ale śmieszne jest to, że od jednego hamowania takie cuda.
Obstawiam, że w połowie aut z forum bije kierownica przy hamowaniu
Poza tym nie róbmy z tego auta wyczynowego, to zwykły samochód w którym powinny hulac dobrej klasy zamienniki.To nie jest Ferrari w koncu
Ostatnio edytowane przez impex ; 18-11-2019 o 18:01
Inaczej, jeżeli jest różnica producent znakuje takie tarcze, jeżeli nie są znakowane nie ma znaczenia która gdzie :)
Nasze auta niestety w większości mają już 10 20 lat, zawieszenie i układ kierowniczy przy "normalnej" jeździe jeszcze sobie radzi, ale przy dużym obciążeniu wychodzi cała prawda, to że jakaś tuleja metalowo gumowa jest optycznie cała to nie znaczy że guma jest tak samo sprężysta jak nowa itp itd ale sama tarcza w sobie orginalna nie ma sobie równych.
Ostatnio edytowane przez lockbud ; 18-11-2019 o 18:08
No właśnie - całe forum jeździ na ori z ASO?Moim zdaniem to bez znaczenia, dla aso pewnie robi ate właśnie.Przeciez to najwyższa polka.
Ale śmieszne jest to, że od jednego hamowania takie cuda.
Obstawiam, że w połowie aut z forum bije kierownica przy hamowaniu
Poza tym nie róbmy z tego auta wyczynowego, to zwykły samochód w którym powinny hulac dobrej klasy zamienniki.To nie jest Ferrari w koncu
Raczej nie ale też nie uwierzę, że nagle wszystkim zaczęły bić hamulce.
Mi nie pasuje to, że tarcze z przodu padły dwa razy po kilku tys. km.
U poprzednika po ok. 6k, mi zaczynają padać po lekko ponad 4k.
Tarcze zmienię i postaram się znaleźć coś z ori ale jeśli je założę i pogną się jak obecne?
Co jeszcze może być przyczyną tak szybkiego zużycia tarcz przy spokojnej jeździe?