rok 2024 zaczął się dla mnie bardzo fajnie, od zmiany pracy, a co za tym idzie ...prace z bmw będą szły do przodu i to dość w fajnym tempie
na pierwszy ogień lakier i pierdoły z wnętrza
zacząłem od ponownego lakierowania strony kierowcy, tam było dość grubo zrobione w stanach, w wakacje poprawialiśmy błotnik teraz idzie całość strony kierowcy do wyrównania i malowanie klapy bo ma parę rysek które mnie denerwują.
We wnętrzu gałka poszła też do roboty, bo była najsłabsza w całym wnętrzu, jak wszystko będzie ok to oddam kierownice by była jak nowa.
W stanach trochę rzeźnie zrobili z błotnikiem, ale postanowiliśmy naprawić ten co był z racji tego ze nie miał rdzy
Tak te dziury były pod lakierem ! Wszystko zdarte, pospawane wyciągane spoterem, potem wyrównane szpachlą z aluminium,
gałka popękaną miała żywicę w tym tygodniu pewnie będzie zrobiona to dodam foty
![]()