Jestem mega zadowolony z efektu zjechałem niżej o 0.5 cm jeszcze jak z wtorku, plastiki przy światłach dostały troszkę szmalcu i kolor się wyrównał z kratkami nerek
Ogólnie teraz tylko zostało radinoxy kupić, ale sezon w pracy mizerny więc to pewnie przyszły sezon będzie.. chyba że coś fajnego wpadnie na ostatnia chwilę.
Zostało zrobić maskę, przedni zderzak i błotniki mimo że są ok to maja delikatnie kamyczki, ale to jest plan na za rok, może dwa jeśli chodzi o malowanie, no i znając mnie wleci drewniana kierownica scnitzera, ale nie było obecnie nic w stanie bdb, i sporty w elektryce na przód,
Najbliższe dni postój w pracy którą obecnie wykonuje, więc jest troszkę więcej czasu wolnego ale za to 2 etat idzie to będzie więcej kosmetyki, polerka chromów czy drewna wokół lewarka zmiany biegów