Przypominam, że ani stary klekot ani dwusuw nie produkował najbardziej trujących tlenków azotu (NOx).
Prowadzenie BMW serii 7 nie sprowadza się do jazdy do celu
lecz jest celem samym w sobie.
https://www.facebook.com/Chojnickie-Muzeum-Motoryzacji-i-Techniki-1624705857838311/
Nie wiem co produkują, ale kiedy jeżdżę na rowerze to w zasadzie najgorsze co może być to stary klekot lub dwusuw. Ew tuningowany wsiowóz jakiś. Mówię tutaj tylko o uczuciu duszenia/gryzienia w płucach z powodu WIDOCZNEGO i odczuwalnego smrodu za samochodem. Czym te auta trują, skoro trują, to chyba temat drugorzędny.
Aczkolwiek wiesz, ja jestem cięty w temacie, bo rowerem śmigam na Przegibek i Salmopol, czyli dokładnie tam, gdzie wszyscy jadą na przejażdżki swoimi weekendowymi samochodami.
Ja myślę, że zaczynam mieć problem, bo nie ma tyle dni w weekendzie, żebym tymi weekendowymi samochodami pojeździł :D Typowe problemy pierwszego świata. I wszystkie auta na ładną pogodę, co zrobić jak brzydka? :(
A właśnie jadę na wymianę oleju w M760, 90tys stuknęło, z tego co widzę, co 30tys wymieniany był. Tak teraz po tych wszystkich opiniach na forum się zastanawiam, czy tzn ze silnik już zajechany, bo nie wymione 2x cześciej niż zalecane? :O W sumie chciałbym, aby to auto też doczekało co najmniej 10 lecia jak E32 ze mną, jeśli nie więcej. Patrząc po tym co się dzieje z przepisami, raczej lepszych aut nie będzie, tylko "coś lepszego, coś gorszego" w następcy.
No no śmiej się śmie, żeby nie było że nie mówiliśmy tylko ! :D
Ale życze Ci dobrze, bo jak Tobie silnik pożyje jeszcze to będziesz iskierką nadziei, że może ostatnie V12 w bmw jakoś daje rade .. eh sam nie wierze w to co pisze. To będzie znaczyć, że jesteś szczęściarzem :D Bez urazy, no ale musiałem !