Cekawość egzemlarzy

[HiTu]

Wszystko się zgadza,można wymienić.Tylko przy kasie 10tyś.pln każda zmiana i wpakowanie powiedzmy 2tyś złoty robi różnice.Jak by to było auto za 30tyś.to bym nie pisał o tym.

Dokładnie. Dlatego lepiej jechać sprawdzić na miejsce ew po VIN i wtedy będzie się wiedziało z czym się ma do czynienia. Aczkolwiek jeżeli progi podłoga silnik skrzynia są w bdb stanie to wydaje mi się że nawet dla delikatnych poprawek lakierniczych warto kupić. Oczywiście to moje zdanie :)

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

[Słowik]

Daniel, wiem że oczekujesz konkretnych odpowiedzi ale coś ci powiem. Ty dopiero zaczynasz swoją przygodę z E38 natomiast ja jak i koledzy siedzimy w tych autach już dłuższy czas i wierz mi, że często wystarczy spojrzeć na auto w ogłoszeniu i już wiesz, że tym egzemplarzem nie warto się interesować. Zaufaj nam. Moim zdaniem szukaj auta które przede wszystkim jest wolne od rdzy. Może nie mieć oryginalnego lakieru ale blacha musi być OK. Mechaniczne problemy typu zawieszenie, hamulce czy coś pod maską zawsze dasz radę sobie ogarnąć. Naszykuj sobie na start po zakupie przynajmniej 3k. Pozniej na pewno wydasz jeszcze ze 3 razy tyle ale rozłoży się to w czasie i nie będzie tak bolało.

[darekbb]

Nie pakowałbym sie absolutnie w 735i, jak juz to albo m60b40 albo ewentualnie m62b44, bo przynajmniej moc rekompensuje ewentualne naprawy

[ELVIS]

Mogę prosić o uzasadnienie ? Nie są warte, bo...

Koszt oryginalnych felg używanych to około 2 tys zł. Na tych jakiś czas będzie jeździł, wiec nie wyklucza go to z użytku, inwestycje można rozłożyć w czasie. Lampy chyba tez da się wymienić ? Argument o blacharce jednak jest mocny. Pozostałe, według mnie nie robią z aut „lipy”. Panowie, jak na specjalistów, liczyłem na bardziej rzeczowe informacje ? Póki co informacje w stylu „nie, bo nie”.
Proszę uprzejmie o kilka słów wyjaśnienia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Uzasadnienie jest bardzo proste , jak ktoś w takim aucie jak e38 nie zadbał o normalne dywaniki ,albo o normalne koła itp , to co może być głębiej ? ?

Z doświadczenia powiem ,że z e38 można nieżle wtopić i można nigdy takiego auta nie doprowadzić do porządku.

Jak dawno temu kupowałem e38 ,to te auta były młodsze i mniej zajechane, więc teraz są ,albo dobre i drogie ,albo tanie ulepy.

[impex]

Dokładnie!
Jeśli szukacie taniego e38 to przejrzyjcie mój temat powitalny. ;)
Dodam tylko, ze włożyć 10tyś można bardzo szybko i możesz tego nawet w całe nie odczuć na plus w jeździe.
Przy takim aucie kwota 6-10tyś jest jak tysiąc dwa w jakiejś skodzie czy fiacie.
Jeśli ma to auto dawać przyjemność z jazdy to tani i niedoinwestowany egzemplarz to strzał w kolano.
Możecie nie wierzyć, kupcie.
Po miesiącu zdanie szybciutko zmienicie.

[HiTu]

Dokładnie!
Jeśli szukacie taniego e38 to przejrzyjcie mój temat powitalny. ;)
Dodam tylko, ze włożyć 10tyś można bardzo szybko i możesz tego nawet w całe nie odczuć na plus w jeździe.
Przy takim aucie kwota 6-10tyś jest jak tysiąc dwa w jakiejś skodzie czy fiacie.
Jeśli ma to auto dawać przyjemność z jazdy to tani i niedoinwestowany egzemplarz to strzał w kolano.
Możecie nie wierzyć, kupcie.
Po miesiącu zdanie szybciutko zmienicie.

To prawda. Kupić i wpaść w błoto jest łatwo. Aczkolwiek wiem na swoim przykładzie jak kupowałem swoje aktualne wozidło że nie zawsze mała cena ma jakieś większe haczyki. Oczywiście są zawsze mankamenty typu odpryski po kamieniach czy tarcze itp. Dlatego lepiej czasami wydać te kilka groszy jechać obejrzeć auto i być pewnym co się kupuje. Naprawy lakiernicze typu odpryski czy schodzący lakier to nie jest problem tak samo jak oznaki korozji na nadkolu (bez hejtu proszę, takie jest moje zdanie :D). Ważne żeby serducho progi i podłoga była w stanie bdb.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

[BOSS]

Mogę prosić o uzasadnienie ? Nie są warte, bo...

Koszt oryginalnych felg używanych to około 2 tys zł. Na tych jakiś czas będzie jeździł, wiec nie wyklucza go to z użytku, inwestycje można rozłożyć w czasie. Lampy chyba tez da się wymienić ? Argument o blacharce jednak jest mocny. Pozostałe, według mnie nie robią z aut „lipy”. Panowie, jak na specjalistów, liczyłem na bardziej rzeczowe informacje ? Póki co informacje w stylu „nie, bo nie”.
Proszę uprzejmie o kilka słów wyjaśnienia.

Nie są warte, bo... tak jak mowi pewne przyslowie z gowna bata nie ulepisz...
Auto w tak zaawansowanym stopniu zdemolowania nie nadaje sie do uratowania obojetnie ile czasu i pieniedzy temu poswiecisz- w powypadkowego trupa wsadzisz 30k a dalej bedzie trupem
no chyba ze masz zamiar kupic cala nowa karoserie i przelozyc caly samochod a to sie mija z celem.

[winmediacenter]

Nie pakowałbym sie absolutnie w 735i, jak juz to albo m60b40 albo ewentualnie m62b44, bo przynajmniej moc rekompensuje ewentualne naprawy

Ja się nie zgadzam uważam że łatwiej o zadbane 735 niż 740. Sam szukając auta mówiłem "tylko 740" okazało się że miesiące oglądania 740stek pokazały mi okrutną prawdę... w końcu skończyłem na 735 i do tej pory jestem zadowolony ani razu od 4 lat mnie nie zawiodła w trasie , także jako bazę polecam rozejrzeć się również za 735

[Zdzira 850I]

Chcesz kupić zabawkę na weekendy która ma być ostoja przyjemności i dlatego szukasz tanich trupów..... Ciekawe rozumowanie. Nie pisz tylko potem ze E38 jest do dupy bo to twój tok myślenia jest do dupy a E38 to zajebista fura ale nie dla ubogich

[darekbb]

Ja się nie zgadzam uważam że łatwiej o zadbane 735 niż 740. Sam szukając auta mówiłem "tylko 740" okazało się że miesiące oglądania 740stek pokazały mi okrutną prawdę... w końcu skończyłem na 735 i do tej pory jestem zadowolony ani razu od 4 lat mnie nie zawiodła w trasie , także jako bazę polecam rozejrzeć się również za 735

W niedzielę mialem okazję przejechać sie e65 n62b44, auto pomijajac ze ohydnie brzydkie na zewnatrz i w srodku, to dynamicznie rewelacja, pocisk do 140-160 kompletnie bez problemu, wiec jak brac V8 to tylko n62b44 lub n62b48, to samo dotyczy e38 - tylko m60b40 lub ewentualnie m62b44 - ja takze poluje na jakas e38 z m60b40, bo przynajmniej przyspieszenie rekompensuje koszty