
Zamieszczone przez
lukasz740
Zapewne to 1583 odcinek opery mydlanej pod nieco przydługim tytułem "Niezmordowany Miro udowadnia wyższość silnika M54 nad wszystkimi pozostałymi i dowodzi, że posiadacze N62 powinni nie spać po nocach i nosić pampersy w obawie przed poważnym fuck-upem".
Co do Twojego problemu:
1. W jakim stanie masz uszczelniacze?
2. Wymieniałeś odmy na pokrywach zaworów?
3. Jak wygląda góra silnika pod względem wycieków oleju? Nie poci Ci się z pod dekli zaworowych? Wtedy w fajkach świec pewnie też jest olej, co m.in. powoduje pogorszenie kultury pracy silnika.
Ogólnie, z tego, co zauważam po wychodzących na forum wątkach, więcej problemów z nierówną pracą mają jednostki przedliftowe (B36 i B44), przy czym często łączy się to z wypadaniem zapłonów i koniec końcem okazuje się, że to wina przytartych dźwigienek lub nawet wałków. Często są to auta z instalacjami LPG i ciężko powiedzieć, czy problem nie leży np. w kiepskim montażu instalacji i jej późniejszych konsekwencjach.
Ogarnij uszczelnienie góry silnika, a jeśli to konieczne, zmień uszczelniacze zaworów. Lej do N62 olej LL01 FE, np. Fuchs 0W40 lub nawet 0W30 (nie, nie zatrzesz silnika, a Valvetronic będzie szczęśliwy, że olej łatwo przepływa przez kanały olejowe i jest dobre smarowanie już od samego uruchomienia zimnego silnika) i będziesz naprawdę zadowolony, ku zdziwieniu naszego forumowego malkontenta ;-)