To ja tylko dodam, że jak miałem błąd przepływomierza, to wsadziłem trzy różne używane przepływki i na każdej coś innego się działo z silnikiem mimo, że błąd po wykasowani nie wracał (już nie będę opisywał co, po prostu były padnięte). Kupiłem nowy, chyba w superparts. Przepływomierz powietrza BOSCH 0280218077, 13627501554 - 415 złotych. Nie żałuję, bo auto od razu chodziło równiej i żwawiej. A wątek czytam, bo też mi na zimnym coś telepie budą :(
Trzymam kciuki za rozwiązanie problemu.
Ja dopiero wrocilem z urlopu wiec w koncu moge sie dalej zajac tym problemema przeplywke kupilem nowa bosha i nic sie nie zmienilo..
Nowe to nowe . Jestem jak najbardziej za. Daj znać co i jak na nowym MAF-ie.Zamieszczone przez Rafalwrona3d
Ja dopiero wrocilem z urlopu wiec w koncu moge sie dalej zajac tym problemem
Psikalem i nic sie nie dzieje.. ale ogolnie faluja mi obroty na jalowym
Ale jak dwa razy odepne i podepne to przestaja falowac..
I ogolnie zauwazylem za zaczal lekko kopcic..
Ostatnio edytowane przez Rafalwrona3d ; 24-09-2019 o 17:12
Przypomnij, bo nie wiem czy było mówione: odmy wymieniałeś? Jak tak, to czy są dobrze założone?
Co do falowania na jałowych, to może być problem kolektora ssącego i lub jego nastawnika (zmienna długość dolotu), choć to jest jeden z kilku możliwych powodów.
Odmy nie ruszalem.. jutro sprawdze jak wyglada i dam znac
To delikatnie, bo jak połamiesz zatrzaski (a łatwo), to wtedy i tak musisz kołować nowe.
Ja tez powinienem sie za odmy zabrac. Sa ori od nowosci :(
Musze znalezc watek czy tylko ori beda ok, czy sa jakies dobre zamienniki.
Jak to cholerstwo zdjac?
Dobrze widzę, że jest połamana?
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
