Witam,
pacjent E65 ze skrzynią 6HP26, a objaw jest taki że po wybraniu biegu np. D na wyświetlaczu na chwilkę podświetla się D po czym wraca na P. Próbując włączyć wsteczny jest dokładnie tak samo, na chwilę zapala się R i wraca na pozycję P. ISTA nic nie mówi, nie zapisuje się żaden błąd, siedzę w aucie trzeci dzień i próbuje przeparkować wachlując biegami z D na R licząc że zapisze się jakiś błąd i jedyne co odczytałem to błąd 507C - hamulec postojowy błędnie włączony. Do tego zauważyłem podczas szeregu prób ruszenia auta z miejsca, że po włączeniu biegu auto zachowuje się tak jak zawsze, lekko czuć że skrzynia zapięła bieg, silnik obniża obroty od obciążenia i... na wyświetlaczu selektor zmiany biegów wraca na pozycję P a skrzynia za nim. Manetkę zmiany biegów testowałem na różne sposoby, lekko, mocno, trzymałem, dociskałem nic to nie dało. Auto zachowuje się tak jak by normalnie wbijało bieg, ale nie zdejmowało skrzyni z parkingu, raz jeden udało mi się wrzucić wsteczny i auto ruszyło, ale zrobiłem kilka cm i nacisnąłem hamulec, żeby odłożyć laptopa z kolan i w tym samym czasie sam przeskoczył na P i tyle z jazdy.
Teraz trochę historii.
Skrzynia od zakupu auta sprawiała problemy, (kopanie przy zbijaniu 3-2 i 2-1, kopanie przy kickdownie oraz sporadyczne przeskakiwanie z R na P, ale wystarczało na chwilę włączyć D i pomagało), zatem po sprawdzeniu problemu i wyczytaniu wszystkiego co się da zabrałem się za regenerację mechatroniki w związku z planowaną wymianą oleju tak przy okazji. Wymienione grzybki, czy tłoczki jak kto woli, nowa płyta, nowy adapter, nowa tuleja, selenoidy w myjce ultradźwiękowej moczone, poskładane do kupy, zamontowane w aucie, przykryte nową oryginalną miską, zalane nowym olejem ZF, skasowane adaptacje i skrzynia pracowała na początku dziwnie, przez parę pierwszych kilometrów byłem zdegustowany ale potem zaczęła pracować tak jak powinna, biegi zmieniała płynnie, R lub D wbijała bez zająknięcia przez pierwsze 400-500km, po tym przebiegu znów pojawił się problem z przeskakiwaniem na P i nie zdążyłem zabrać auta na warsztat zanim zupełnie odmówi posłuszeństwa
Trochę czasu spędziłem na szukaniu w sieci podobnego problemu, niewiele tego znalazłem, ale z tego co wyszukałem wynika że winny takiej sytuacji często bywa adapter mechatroniki i to by mogło pasować i w moim przypadku, ponieważ z nadmiaru niewiedzy zamontowałem stary adapter wymieniając w nim tylko uszczelki na nowe. Już mam kupiony nowy adapter i niedługo znów będę wyjmował mechatronikę stąd ten post, bo może ktoś z forumowiczy miał podobny problem a rozwiązanie jego było inne. Zawsze warto kogoś mądrzejszego posłuchać (poczytać).
Pozdrawiam
Kedar