Czujnik sam z siebie nie wytwarza napięcia.
Możesz zrobić jeszcze jeden test. Podłączyć do czujnika miernik ustawiony na brzęczyk, podnieść tył auta i zakręcić kołami.
Powinno być "słychać" impulsy.
Przewody od czujnika idą bezpośrednio do licznika. Nie ma splajsów nigdzie po drodze.

Jeżeli to jest ok, to szukałbym na płytce zegarów jakichś przerwanych ścieżek.