@Damned, czy chodziło Ci o tę akcję ? http://www.ostrowmaz.com/aktualnosci/18349
@Damned, czy chodziło Ci o tę akcję ? http://www.ostrowmaz.com/aktualnosci/18349
A ta beemka to chyba w miare fajna :) Mógł cierpliwie czekać na normalnego klienta bez kręcenia ...
A to że groził turbo patoli to się nie dziwie w sumie :)
A wyślij tam rzeczoznawce i tyle - co będzie to będzie :) Jak się nie zgodzi na oględziny to raczej nawet nie zapłacisz za to bo usługi nie będzie. W końcu kupujesz auto a nie sprzedawce. Też jak kupowałem F to przez telefon koleś był "dziwny" a przy spotkaniu okazał się bardzo spoko :)
Tak tylko przykładowo pisałem. Znam takich co sie boją i spotkałem przypadek zasłaniania VIN pod szybą.
Ostatnio edytowane przez Aldik ; 26-04-2019 o 16:10