Ej ale to jest dobry temat.
Z Katowic lecisz na Brno autostradą numer 1 (ja tam leciałem 200 bez zakłóceń).
Fakt faktem Austrię możesz śmiało odpuścić tu pozostaje ci przepisowa jazda (szczególnie koło Wiednia - tam strzelają jak ktoś zauważył o 1 więcej i nie pie.rdolą się z mandatami).
Słowenia - kontrola winiet (szczególnie na powrocie do Polski - lepiej nie zapierd.alać bo jak się nie zatrzymasz to masz +500 euro.
Chorwacja - mnie straszyli to jechałem przepisowo ale znajomki z transportu mówią, że tam na płatnej to ma się tylko siano zgadzać.