Wróciłem od mechanika. Jak się okazało, po rozpięciu banany do wymiany bo sworznie już wypracowane a tuleje i tak chciałem wymienić. Końcówki drążka i drążek środkowy też wymieniony bo były luzy. Wahacze i drążek środkowy regenerowany. Potem zbieżność i bicia na kierownicy już nie ma.