Jeśli Audi to tylko quattro..zwłaszcza zimą,fajną zabawką jest włączana blokada tylniego dyfra, która potrafi dać wiele radości z jazdy. Panowanie,trakcja, zwłaszcza zimą - owszem , jedyny minus to wyjeżdżanie przodu w zakręcie po odjęciu gazu, w wersjach z silnikami o większej liczbie cylindrów niż 4... Na postawienie quattro bokiem w zakręcie trzeba się trochę wcześniej ,,przygotować'' - w bmw ma się to ,,od niechcenia''-od kopnięcie w pedał gazu...Zamieszczone przez ROBERTO
posiadałem 2 audice w quattro ale co do latania bokami w quattro ma sie duzo wieksze panowanie nad pojazdem, a bączki mozna krecic prawie w miejscu poza pierwszym... pod warunkiem ze masz silniczek z dobrą turbinką i niewielką masą auta. np s2
P.S Nie tylko S2, również S4C4 z 2.2T lub V8, lub choćby B3-B4 z 2.8 (AAH) też ,,da się'' pokręcić ;)
Odpowiedz z cytatem