uszkodzony lekko regulator daje objawy dłuższego palenia na ciepłym. Przerabiałem to w kilku M30 i M70. Natomiast na zimnym było zawsze ok i jeżeli tutaj nie palił to było to prawie zawsze zapowietrzenie.
jeszcze nie widziałem e34 i e32, które nie przenosi lekko na budę na wolnych w tych starych silnikach M30 lub M70. A mam w pracy kolegę z e34 535 z przebiegiem 40kkm jak i e31 850 z niewiele większym. Też miałem na tym punkcie obsesję z Qbą w naszych M70, ale to 850 mnie wyleczyło. Stare silniki tak mają i już.
mam na myśli oczywiście, że po odpaleniu silnika i powiedzmy zamknięciu oczu, nie wiadomo, że auto jest zapalone. Tak jak we współczesnym premium. Nie chodzi mi o to, że buda się trzęsie, tylko powiedzmy o lekkie drgania końcówki maski jak jest otworzona na przykład.