Temu E66 do "ślicznotki" brakuje baardzo wiele. Lakier jest w opłakanym stanie (popękany od słońca Florydy :/ ) i dopiero go zacznę doprowadzać jak uporam się z każdym wyciekiem i tymi przeklętymi wibracjami. Wnętrze natomiast jest w bardzo przyzwoitym stanie, a jak je ogarnąłem, to bardzo cieszy oko :)

A co do tablic - mi tam to pasuje, ważne że nie musiałem nic dodatkowo kombinować, poza tylnymi otworami w klapie - wygląda to bardzo fajnie. Wymienię ramkę od tablicy na jakąś ładną, która zasłoni te otwory i będzie już OK :)