Cytat Zamieszczone przez chris01 Zobacz posta
Nie ma. Dziś zrobiłem 100km póki co problem się nie pojawił. Przegoniłem ją porządnie. Wcześniej uwidaczniał się już po 60km także to może być przelany olej. Nawet mi to pasuje. Dodany olej(węglowodory) do powietrza zmieniają proporcję mieszanki. Wcześniej olej znalazłem w dolocie ale winny był zawór odmy wiec puszczał ale teraz hmm...skąd?
Układ odmy składa się kilku elementów. Jest jeszcze separator oleju pod pokrywą rozrządu od strony kierowcy. Jeśli dalej jest olej w dolocie to jest do wymiany.

Dolot masz szczelny bo adaptacje na wolnych obrotach masz w normie, smoothness igła. Dopiero podczas jazdy coś sypnie ale potem zaraz wróci do zakresu pracy. Może coś się przytkało od tego oleju czy tam co. BMW trzeba jeździć i butować inaczej będą się cyrki działy ;) Możliwe jest też że katalizatory są zniszczone (jeszcze robią na wolnych) przez ten olej co był w dolocie - u mnie tak było. Jeden kompletnie zatkany. Filtr paliwa przytkany też może takie objawy dawać.

No i najważniejsze - te silniki bardzo nie lubią stać. Po postoju ponad 2 miesiące moja zapala jak traktor i dopiero po krótkiej trasie i butowaniu się uspokaja i zaczyna pracować jak należy. Jak odpale minimum raz w tygodniu pracuje odrazu normalnie.