Ewidentnie uboga mieszanka. Zacząłbym od sprawdzenia szczelności dolotu.Sprawdź uszczelki kolektora ssącego i tez dokładnie sprawdź czy połączenia dyszy gazowych są szczelne. Odpal popsikaj sobie samostartem czy brake cleaner'em po podejrzanych miejscach i obserwuj. W starej 7 miałem podobny problem po uszczelnieniu dolotu i dokładnej inspekcji instalacji LPG V8 wróciło do normalnej pracy.
Weź też pod uwagę że adaptacje głównie zależą od wskazań sond lambda więc je tez można pod lupę wziąć. Jaki widzisz bank 1 kuleje mocniej pod tym kątem a kolektor ssący dostarcza powietrza równomiernie w oba banki. Więc ubogość ta może tez wynikać z niedolanego paliwa ale to mało prawdopodobne (wtryskiwacze w starych V8 są raczej bezawaryjne). W silniku M62 można się posiłkować wskazaniem smoothness/roughness co zawęża krąg poszukiwań. Możesz pozamieniać cewki z banku 1 na bank 2 i zobaczyć czy adaptacje zamienią się miejscami. Jest to jedyna droga eliminacji poszczególnych elementów osprzętu. To samo możesz zrobić później ze świecami (chociaż jeśli wymianiasz komplet 8 sztuk to mało podejrzany temat, bardziej cewki)
W M60 często cewki są "zanurzone" w oleju co powoduje przebicia i ogólnie kiepską iskrę. często stare zmęczone już fajki które mogą wyglądać na sprawne przebijają na obudowę.
Tyle ile mogłem pomóc to pomogłem może ktoś z kolegów coś doda do dopełnienia. Pozdrawiam i życzę zerowych korekt adaptacji :)
Jeśli masz czas na zabawę pomierz kompresję na każdym cylindrze wtedy masz więcej podejrzeń wyeliminowanych a wiesz że im mniej niewiadomych tym łatwiej znaleźć źródło problemu
3m się :)