Ostatnio edytowane przez hatecraft ; 05-03-2019 o 05:39
Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...
Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G. K. Chesterton
Czyste PB czy jest też LPG?
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
Benzyna z gazem. Wczoraj po 10minutowym postoju na samej benzynie auto dzisiaj odpalilo bez problemu. Dzisiaj natomiast auto po postojach pali od strzała z włączonym gazem jak i wyłączonym. Komputer jeszcze nie został podpięty, jak zczytam błędy, napiszę.
Pojeździj dłużej na benzynie i sprawdź czy problem zniknie
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
Właśnie miałem pisać problem prawdopodobnie leży gdzieś w instalacji gazowej. Po każdej jeździe zanim samochód zostanie zgaszony chodzi 5-15min na benzynie aż przepali gaz, i przy każdym odpaleniu odpala od strzała, nawet po 8h stania nie kręci.
Dodatkowo, gaz włącza się z automatu jak się silnik nagrzeje. Zrobiłem test i wyłączyłem gaz do momentu nagrzania silnika trochę mocniej i sam włączyłem gaz i obroty spadły, było słychać dziwną pracę silnika i odczuwalne telepanie budą (w środku czuć jakby rzucanie silnikiem, jakby poduszki bądź jakby nie chodził na wszystkich garach)
Wcześniej w warsztacie zrobiono test gaz, odłączona dopływ gazu na dwie listwy, wężyk włożono do wody z płynem i w momencie włączenia gazu, gaz nie wypłynął płynnie tylko był wyrzut gazu pod znacznym ciśnieniem. Prawdopodobnie któryś z parowników ma coś z membraną (taka diagnoza wstępna).
Pytanie czy zacząć od gazu właśnie od tych parowników skoro jest taki mocny wyrzut?
Dodam, że na benzynie nie czuć żadnych drgań silnika w budzie jak w/w.
Takie zachwianie pracy silnika podczas zmiany na LPG może świadczyć o tym, że rozjechała się dawka gazu. Stąd też pewnie problem z rozruchem rano, bo sterownik silnika przyjmuje dane z poprzedniej pracy na przy temperaturze roboczejDodatkowo, gaz włącza się z automatu jak się silnik nagrzeje. Zrobiłem test i wyłączyłem gaz do momentu nagrzania silnika trochę mocniej i sam włączyłem gaz i obroty spadły, było słychać dziwną pracę silnika i odczuwalne telepanie budą (w środku czuć jakby rzucanie silnikiem, jakby poduszki bądź jakby nie chodził na wszystkich garach)
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
Jeśli parownik ma więcej niż 3 lata, to moim zdaniem trzeba go zregenerować. Tylko konkretnie, z iglicą itd. oraz chemicznym usuwaniem osadu aż do gołego metalu. Np. płyn do EGR albo do przepustnicy nieźle się nadaje.
Po takim zabiegu parownik Prins chodzi już rok i miękko przełącza na gaz, ciśnienie równo stoi, żadnego zapachu gazu w aucie.
Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...
Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G. K. Chesterton
Dzięki za informację, w piątek spróbuje ogarnąć gazownika, żeby zerknął co go boli.
Stawiam, że ma więcej niż 3lata i nie był regenerowany. W piątek obskoczę gazownika i zobaczę co mi ciekawego powie na ten temat.
EDIT:
Silnik nadal ciężko kręci jak jest włączony gaz. Na czystej benzynie na 10 odpaleń może dwa razy ciężko kręcił.
Pod komputerem żadnych błędów nie wykazał, na gazie pod komputerem również zero błędów jedyne co to po włączeniu gazu pod komputerem są różne czasy wtrysku na bankach, pierwsze 4 mają około 3.3-3.4 natomiast kolejne 4 mają 2.9-3.0. Po wyłączeniu poszczególnych banków nie ma różnicy, czasy są nadal rozjechane.
Po ręcznym włączeniu gazu jak się silnik nagrzeje na obrotomierzu widoczny spadek obrotów prawie do 0 ale po chwili wraca do normy i czuć telepanie budą (chociaż nie zawsze telepie).
Dodatkowo coraz częściej słychać wycie pompy jak się włącza. Pompa zamówiona ze względu na wkurzający dźwięk i mam nadzieje, że to będzie przyczyną ciężkiego odpalania.
Ostatnio edytowane przez kubaa.w ; 09-03-2019 o 14:25