Edytowałem poprzedni swój post. Zobacz sobie.
Co do Twojego pytania____ po prostu się zrobi :)
Edytowałem poprzedni swój post. Zobacz sobie.
Co do Twojego pytania____ po prostu się zrobi :)
jak chcesz to posluchaj mojej porady... odpal auto, niech sie rozprowadzi olej (zimny silnik) wyjedz sobie na przejazdzke z rodzinka ew "kochanka" (60min +/-) zatrzymaj sie, zgas auto i wykonaj reset adaptacji skrzyni. nastepnie odpal auto i jezdzij delikatnie mimo wszystko od 1 do 6 i hamuj silnikiem od 6 do 1 i tak kilka razy, nie musi to byc raz po raz (wedlug mojego przypadku) po kilku dniach takich zabiegow skrzynia przeszla w tryb "perfekt" gdzie od 40tys wczesniej stukala, szarpala itp....
Ostatnio edytowane przez fotek ; 17-02-2019 o 12:57
Jżeli adaptacja Ci nie pomoże to masz na bank luz na koszu E - ten największy który przenosi największą siłę na konwerter. Ja już bym rozglądal się za naprawa lub wymiana na pewną skrzynię
Dziękuję Panowie za rady. Zrobiłem trik z pedalem gazu. Jutro kasowanie adaptacji. Ale zrobie jak kolega radził nie według instrukcji zf. Chyba że mógłbym na jakich koziołkach tylko tył samochodu podnieść i w ten sposób robić adaptacje. Chyba że skrzynia musi być obciążona.
Narazie zauważyłem że po wymianie oleju uderzenie jest bardzo delikatne bo wcześniej to jakby ktoś mi w dupe wjechal