Alu nie lubi długich postojów, a auto traktuje jako mocno weekendowe.
Robiąc 1-2k km nie ma to znaczenia. Informacyjnie: tylne tarcze można upolować OEM za 100-150 PLN/szt - trzeba szukać. Dobrą alternatywą są ATE.
Ty te swoje szlifowałeś?
Robiąc 1-2k km nie ma to znaczenia. Informacyjnie: tylne tarcze można upolować OEM za 100-150 PLN/szt - trzeba szukać. Dobrą alternatywą są ATE.
Ty te swoje szlifowałeś?
Tak czy inaczej cena przodu jest spora więc poczekam i może coś trafię.
Tarcze kupiłem razem z zaciskami od 750, przeczyściłem je papierem tylko trochę z rdzy aby przyjemniej się je montowało. Nie było sensu kupować nowych, te co mam mają niecałe 0.5mm zużycia.
Bardziej chodzi o to, że w miejscu, w którym wyczyściłeś tarcze papierem (nie piszę o elementach ciernych) pojawi Ci się rudy po pewnym czasie. Warto położyć tam nawet szary epoksyd.
Bardziej chodzi o to, że w miejscu, w którym wyczyściłeś tarcze papierem (nie piszę o elementach ciernych) pojawi Ci się rudy po pewnym czasie. Warto położyć tam nawet szary epoksyd.