Dziś udało się zrobić zawieszenie przód w BMW.
Okazało się że z przodu były oryginalne amortyzatory M-Technic Blistein, oczywiście nakrętki do lagi były tak zgnite że amortyzator miał luz w ladze i trzeba było je ciąć, gdyż nie szło ich odkręcić.
Na szczęście gwint w ladze był w idealnym stanie więc nie było problemu aby nowa nakrętka trzymała.
Amortyzatory wpadły nowe Kayaba z trzpieniem 16mm po to aby na nowych poduszkach nie stosować tulei.(stare amory i poduszki trzpień 14mm)
Widać ze amortyzatory są ugryzione zębem czasu, nie są wylane, ale nie montowałem ich właśnie ze względu na inne nakrętki do lagi które musiał bym kupić w ASO po ok 150 zł sztuka, więc jak nowe to nowe wszystko.
Wymieniłem też jedną sprężynę, była pęknięta. (używana od dawcy części)
A jak już zabrałem się za amortyzatory to postanowiłem że zrobię:
Wahacze górne i dolne,
Gumy stabilizatora,
Poduszki amortyzatorów, (stare ori, wyrwane i zgnite)
Nowe odboje z osłonami.
Jazda, auto trzyma się drogi jak przyklejone i brak jakichkolwiek stuków i wibracji na kierownicy.
Tak więc zawieszenie myślę że troszkę wytrzyma bez ingerencji.
Ostatnio edytowane przez LukiPL ; 31-08-2019 o 20:27
Ostatnio edytowane przez LukiPL ; 26-12-2019 o 17:09
Emil robił? Jesteś zadowolony?
W trakcie, te paski to są tzw. kredowe paski.
Czesc,dywaniki tylne sa takie same jak w e34,mozesz zobaczyc napisy z tylu co jest napisane? W lampach z odblysnikami bylo cos robione wiesz moze?