740xd traci moc

[krzymal86]

Od około roku moje F01 740xd traci moc po mocniejszym przegonieniu. W trakcie jazdy autostradą…, po kilku przyspieszeniach w zakresie pomiędzy 180-220 auto nagle traci moc, leniwie przyspiesza, kręci do okoĹło 3 tys. i nie jedzie powyżej 180 km/h. Zatrzymanie, wyłączenie i włą…czenie silnika rozwią…zuje problem na pewien czas.

Auto było już naprawiane w Inchcape Wrocł‚aw (wymieniono kolektor ssący i wyczyszczono układ dolotowy, wymieniono małą… turbosprężarkę, chł‚odniczkę™ egr, wężyki od turbo, elektrozawory, wyczyszczono dpf, sprawdzono duĹźe turbo (wyszło, źe jest ok)), co pomogło na jakieś› 4-5 tys. km., po czym objawy wróciły, reklamacja w Inchcape raczej nie przynosi skutków.

Nastę™pnie w aucie wyskakiwał błą…d sterownika podciś›nienia turbo, błą…d sterownika świec, oraz błąd świecy na 3 i 6 cylindrze. WYmieniłem sterownik podciśnienia, wymieniłem wszystkie świece na nowe bosch i sterownik świec na oryginalny BMW. Efekt tylko taki, źe po wymianie świec auto przez jakiś czas nierówno pracuje po odpaleniu silnika przy niskich temperaturach, po czym się™ stabilizuje, czyli raczej sytuacja się pogorszy‚ła, niż poprawił‚a. Niestety objaw utraty mocy po szybkiej jeździe w trasie wcia…z wystepuje.

Auto ma okoł‚o 200k przebiegu, mam je ponad 4 lata.

Czy spotkał‚ sie™ ktos› z podobnymi objawami, moze jakies› sugestie, gdzie zgl‚osic‡ sie do naprawy w okolicach Wrocławia? Był‚em w inchcape i u Bę™benka na przedmiejskiej we Wro, ale tam pomysł‚y się™ skończył‚y.

Obecnie pojawia się hipoteza, że auto po mocniejszym przegonieniu nie może wypalic dpf z powodu błędów i przechodzi w tryb awaryjny, trudno mi jednak ocenić‡, czy błąd świec lub sterownika może powodować aż takie konsekwencje...

[Aldik]

Bład świec i jego sterownika raczej nie jest powodem - a to że źle pali po ich wymianie to podejrzewam że wina samych świec, ja bym je reklamował. Taki objaw jak opisujesz dokłądnie pasuje to awari właśnie świec żarowych, mam na myśli nierówną prace jak jest zimno zaraz po odpaleniu.
Co do przyczyny słabnięcie to skoro pomogło na 4-5 tyś to co zrobili w Inchcape tzn że to co zrobili to było własnie to co należało, jednak coś się znów wyrypało. No tylko teraz pytanie co ? Może rzeczywiście dpf ? Spróbuj go jeszcze raz wyjąc i wyczyścić albo w ogóle wywal. Chociaż kosztowna taka zabawa tak od sobie coś zrobić hmm .


hmmm


a inaczej, spóbuj skasować błedy do zera, pojeździj i jak tylko znów Ci straci moc to stań i od razu sprawdź błędy i zapisz jakie to.

[Zbichu]

Skłaniałbym się w kierunku hipotezy z dpf. Nie chodzi jednak o niewypalenie lecz o różnicę ciśnień. Przy wysokich prędkościach jest wysoki wydatek paliwowy. Wtryski przy tym przelocie mogą już dawkować paliwo niekoniecznie idealnie. Przy ostrej jeździe przytyka dpf , różnica ciśnień przed i za dpf przekracza, przez założony okres wartości referencyjne i sterownik wprowadzany jest w tryb awaryjny. Po zatrzymaniu i ponownym odpaleniu ciśnienia są w normie i przy jeździe bez "butowania" filtr się oczyszcza. Modyfikacja elektroniczna nie zgodnie ze sztuką może pogłębiać problem. Hipoteza jak najbardziej do potwierdzenia przy odczycie live data odpowiednich parametrów. Może to byc również problem układu turbin i podciśnień co też jak najbardziej można sprawdzić przy pomocy live data oraz wakuometru, ale jest jeden problem. Żaden mechanik nie będzie chciał poświęcić Ci tyle czasu i pracy na diagnozę.

[Aldik]

Skłaniałbym się w kierunku hipotezy z dpf. Nie chodzi jednak o niewypalenie lecz o różnicę ciśnień. Przy wysokich prędkościach jest wysoki wydatek paliwowy. Wtryski przy tym przelocie mogą już dawkować paliwo niekoniecznie idealnie. Przy ostrej jeździe przytyka dpf , różnica ciśnień przed i za dpf przekracza, przez założony okres wartości referencyjne i sterownik wprowadzany jest w tryb awaryjny. Po zatrzymaniu i ponownym odpaleniu ciśnienia są w normie i przy jeździe bez "butowania" filtr się oczyszcza. Modyfikacja elektroniczna nie zgodnie ze sztuką może pogłębiać problem. Hipoteza jak najbardziej do potwierdzenia przy odczycie live data odpowiednich parametrów. Może to byc również problem układu turbin i podciśnień co też jak najbardziej można sprawdzić przy pomocy live data oraz wakuometru, ale jest jeden problem. Żaden mechanik nie będzie chciał poświęcić Ci tyle czasu i pracy na diagnozę.

Z tymi mechanikami to jakas paranoja !

[Zbichu]

Na diagnozę trzeba poświęcić kilka godzin jak nic, ale nie wiadomo czy uda się ją wykonać trafnie. W tym czasie taki mechanik może wykonać kilka pewnych robót (których ma na pęczki) za powiedzmy 1000 zł. Ja oczywiście wybrałbym pomoc właścicielowi siódemki zamiast grzebania się w kia'ch i fabiach, ale mechanik może mieć inne zdanie :)

[Aldik]

Na diagnozę trzeba poświęcić kilka godzin jak nic, ale nie wiadomo czy uda się ją wykonać trafnie. W tym czasie taki mechanik może wykonać kilka pewnych robót (których ma na pęczki) za powiedzmy 1000 zł. Ja oczywiście wybrałbym pomoc właścicielowi siódemki zamiast grzebania się w kia'ch i fabiach, ale mechanik może mieć inne zdanie :)

Poniekąd rozumiem, ale to niech powiem, daj 500zł za diagnoze i po sprawie a Oni nawet tego nie chcą robić . No ale nie róbmy OT.

[jaro5]

A na desce wywala ci bład o ograniczeniu mocy ?

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[krzymal86]

A na desce wywala ci bład o ograniczeniu mocy ?

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Nie, nie wyświetla mi się żaden błąd.

[Arman]

Podpinam się pod temat, gdyż mam podobny problem...
Chwile po zakupie mojej 740d, zauważyłem że „nie jedzie”, silnik kręci się w pełnym zakresie obrotów, natomiast wiadomo że nie jeździmy z pedałem w podłodze, żeby się poruszać jakos sprawnie. Sam z siebie dodaje w takim wypadku większy nasizk na pedał gazu, kręcę samochód delikatnie do 3tys/obr. a on przy tym dosłownie nie jedzie, słychać jedynie wysokie obroty diesla. Zabrałem go na hamowanie :
Wypluł 245km i jakieś 100nm mniej niż przewiduje fabryka.
Dodam też ze śmierdzi w kabinie spalinami podczas postosuje a na zewnątrz nie da się wytrzymać bo tak oczy strzypią po chwili...

[Aldik]

Podpinam się pod temat, gdyż mam podobny problem...
Chwile po zakupie mojej 740d, zauważyłem że „nie jedzie”, silnik kręci się w pełnym zakresie obrotów, natomiast wiadomo że nie jeździmy z pedałem w podłodze, żeby się poruszać jakos sprawnie. Sam z siebie dodaje w takim wypadku większy nasizk na pedał gazu, kręcę samochód delikatnie do 3tys/obr. a on przy tym dosłownie nie jedzie, słychać jedynie wysokie obroty diesla. Zabrałem go na hamowanie :
Wypluł 245km i jakieś 100nm mniej niż przewiduje fabryka.
Dodam też ze śmierdzi w kabinie spalinami podczas postosuje a na zewnątrz nie da się wytrzymać bo tak oczy strzypią po chwili...

No to raczej na stówę dpf