Witajcie, mam temat z którym nie mam pomysłu.
Auto na benzynie chodzi nie na wszystkie cylindry, są bardzo żrące spaliny które wydobywają się gdzieś z bloku pod maską, nie mogę zlokalizować.Wymieniłem uszczelki kolektora wydechowego bo był lekki przedmuch, ale nie pomogło. Tłumik nowy, szczelny.Nowe świece i przewody.
Komputer pokazał tylko błąd wtrysku 2 i 5 cylindra,po skasowaniu bez zmian ale ponownie się nie pojawił. Jak by tego było mało to automat przerzuca biegi dopiero po przekroczeniu 3,5 tyś obrotów, ekonomizer cały czas wskazuje 39,5 litra spalania.
Na gazie chodzi lepiej to znaczy nie faluje, ma moc ale biegi przerzuca powyżej 3,5 tyś i brak żrących spalin pod maską.
Nie wiem co robić dalej