Dzięki Panowie za porady, zrobię tak jak radzicie z jazdą na Pb i dam znać czy pomogło.
Pozdrawiam
Dzięki Panowie za porady, zrobię tak jak radzicie z jazdą na Pb i dam znać czy pomogło.
Pozdrawiam
Jazda na Pb przez 300 km, nic nie zmieniła, auto po odpaleniu dalej faluje. W międzyczasie wymieniałem olej, zalałem Mobila Super 3000 5w40, sytuacja uległa poprawie, obroty nie opadają już tak mocno jednak nadal falują. Daje to do myślenia że jest to problem z układem który pracuje na oleju i jego praca jest w jakimś stopniu sterowana temperaturą oleju. Po wnikliwym przeszukaniu innych forów dochodzę do wniosku że problem jest związany ze zużytym vanosem, podobno dokładnie takie objawy (falowanie obrotów na zimnym silniku, sytuacja nasila się w zimnych miesiącach) daje zużyty vanos. Będę go w najbliższym czasie sam regenerował, auto ma już 360 tyś przebiegu i podejrzewam że vanos nigdy nie był regenerowany. Operacja sama w sobie nie jest skomplikowana a zestawy do regeneracji można już kupić w przystępnych cenach. Dam znać czy to pomogło
Ostatnio edytowane przez julaswdx ; 15-01-2019 o 20:20
Tak jak pisałem wcześniej. Zużyty vanos wydechowy tak robi. Wymienisz uszczelki, będzie ok. Pozdro
e38 728, E39 523, E53 3.0i
Jak wygląda odczyt wskaźnika temperatury silnika? Jest duża różnica względem otoczenia przy pierwszym odpaleniu? U mnie po wymianie falowanie ustało.