Miałem taki przypadek. Kupiłem ten "pseudo nowy" konwerter za 2.400zł i był tak tragicznie wyważony, że przy 1.300-1.600obr/min wibrowało budą. Odesłałem na reklamację, poużerałem się ze sprzedawcą i finalnie kupiłem drugi używany. Wszystkie wibracje ustały.
Nie powiem, bo w międzyczasie zastanawiałem się, czy może coś źle złożyłem, a może poduszkę urwałem... Po sprawdzeniu wszystkiego, i dwóch wymianach oleju, wymieniłem konwerter od którego wszystko się zaczęło i on się okazał winny.
W trakcie rozkminiania "dlaczego może wibrować", natknąłem się na masę wątków, że auto wpada w wibracje po regeneracji konwertera.
Był tylko jeden przypadek, tutaj na forum 7er, że kolega wymienił olej i wibracje przy 1.500obr/min ustały. U mnie kolejne dwie wymiany oleju na felernym konwerterze niestety nie dały nawet cienia poprawy.
Co do WEBASTO, to u mnie poza huczeniem na zewnątrz, nie można było rozpoznać, że pracuje.