Byłem na prezentacji elektryków i hybryd bmw. Rozmowa i pytania o np wymianę bateri lub cokolwiek co miałoby się wydarzyć np za 100 tys km zawsze kończyła się odpowiedzią „...ale to już Państwa nie dotyczy”. Było to dla nnie odzwierciedleniem tego o czym myślą w Monachium czyli właśnie o pierwszym właścicieli - potem to już bez znaczenia i w sumie trudno się dziwić ;) A jak już kogoś nie stać ma nowe i nie da zarobić na aucie to przynajmniej na częściach go skroimy ;)