Historia smutnej panewki, czyli nagła śmierć eFy N54

[Zdzira 850I]

Taki projekt single Turbo nie pasuje do codziennej jazdy Turbo dziura itp

Aldik ma rację z tym że dziś auta są dużo mocniej używane. Zobacz na autostradzie sune sobie dziś 130 na urlop w AMG a lewym co chwilę jakieś gówno z 1,4 śmiga 150-170 ale potem że silniki słabe robią. Do tego wymiany oleju co 30 tyś i inne zaniedbania ludzi dla których auto to tylko rzecz bez znaczenia. Nowe auta są mniej trwałe ale mocniejsze silniki, lepsze automaty itd

[jaro5]

Damned jak chcesz to podaj nr vin.kolega ma prawdopodobnie wał caly slupek itp.pisz na priv.jak by co.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[kruger32]

Ja bym się skłaniał bardziej ku temu co Aldik napisał. Auta się psuły, psują i będą psuć. Zadam takie pytanie (taka ankieta): Ile Waszym zdaniem powinny wytrzymać panewki? Moje auto jest jednym z ostatnich roczników, gdzie wkładali silnik N54, więc na jego temat sporo już wiedziano. Do tego w USA to można wszelakie KITy do niego kupić. Temat panewek też jest znany. W moim przypadku zwyczajnie nie dojeździło do ich przeglądu.

Powiem szczerze gdybyś taką ankiete na temat fiata 125 czy poloneza rzucił to bym sie nie zdziwił ,ale jeżeli mówimy o flagowy modelu jednego z 3 najwiekszych koncernów na świecie to jest masakra.
Ile powinny zrobic nalotu odpowiedź aź zgnije i silnik z poduszek spadnie 170tkm.i taka porażka katastrofa i nie ma pisać że auta sie psuły i psuć będą popsuć sie może alternator czy rozrusznik a nie kapitalka silnika w 21 wieku w aucie za pół bańki i przebiegu który wypada nazwać rozgrzewką.

[miro]

Jestem tego samego zdania co Ty @Kruger32 . Ja osobiście tego gówna bo inaczej tego nazwać nie można co BMW wsadza od kilku ładnych lat pod maskę na pewno sobie nie zafunduję . Są auta które jeżdżą i wyglądają równie dobrze a może i lepiej i nie generują takich atrakcji. Weźmy chociażby A8 4.2 tdi. Siła pod każdym względem .
Prędzej bym się zdecydował na motor W12 z grupy VAGa niż na którykolwiek benzyniak ze stajni BMW jaki jest pod maską F-ki. Przykre ale prawdziwe.
Albo auto ma być dla mnie albo ja dla auta ???? Bo czegoś tu nie rozumiem.

[Aldik]

Jestem tego samego zdania co Ty @Kruger32 . Ja osobiście tego gówna bo inaczej tego nazwać nie można co BMW wsadza od kilku ładnych lat pod maskę na pewno sobie nie zafunduję . Są auta które jeżdżą i wyglądają równie dobrze a może i lepiej i nie generują takich atrakcji. Weźmy chociażby A8 4.2 tdi. Siła pod każdym względem .
Prędzej bym się zdecydował na motor W12 z grupy VAGa niż na którykolwiek benzyniak ze stajni BMW jaki jest pod maską F-ki. Przykre ale prawdziwe.
Albo auto ma być dla mnie albo ja dla auta ???? Bo czegoś tu nie rozumiem.

Z Audi tez nie tak pięknie, znajomy kupił hmm chyba 5 sztuk Audi q5 do firmy i nie obeszło sie bez dolewki oleju na trasie z Katowic do Gdańska ! W ASO powiedzieli, że mieści sie w normie i co ciekawe wszystkie sztuki borykały się z tymi problemami. Mieli tez Audi A8 4,2 które sprzedali jak miało ok 150 tyś km i znajomy w ASO mu powiedział, że to ostatni moment bo za chwile zaczeły by powazne koszta z naprawami. Cytowałem .
My głownie zwracamy uwagę na BMW ale to nie jedyne auto z wadami. To że nie powinny to juz inna bajka.

kruger32 przeciez jemu nie padł silnik tylko panewka sztuk jeden ! :)

[kruger32]

Z Audi tez nie tak pięknie, znajomy kupił hmm chyba 5 sztuk Audi q5 do firmy i nie obeszło sie bez dolewki oleju na trasie z Katowic do Gdańska ! W ASO powiedzieli, że mieści sie w normie i co ciekawe wszystkie sztuki borykały się z tymi problemami. Mieli tez Audi A8 4,2 które sprzedali jak miało ok 150 tyś km i znajomy w ASO mu powiedział, że to ostatni moment bo za chwile zaczeły by powazne koszta z naprawami. Cytowałem .
My głownie zwracamy uwagę na BMW ale to nie jedyne auto z wadami. To że nie powinny to juz inna bajka.

kruger32 przeciez jemu nie padł silnik tylko panewka sztuk jeden ! :)

W cywilizowanej Europie to oznacza śmierć jednostki napędowej

[Aldik]

W cywilizowanej Europie to oznacza śmierć jednostki napędowej

Wyczuwam od Ciebie bardzo dużo negatywnej energii ! Absolutnie musisz popracować nad pozytywnym myśleniem. Powtarzaj teraz za mną "to panewka nie silnik" ammm ammm to panewka nie silnik ammmm

[maciej 750il]

A ja się zgadzam z Krugerem.
To kuwa nie filtry albo jakieś paski żeby po takim przebiegu kontrolę robić.
Rozumiem szok pourazowy jak gościowi urywa np rękę "ja pie...lę nic się nie stało przecież "
Także tlumaczcie sobie jak chcecie bo macie 7-er F.
Po prostu F jak Fuck.Tak jak pisze Kruger
Auto za pół bańki z wielkiej trójcy.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[rockybor]

"to panewka nie silnik"

Niby tylko panewka ale obracajac sie zaciera wal. Nie daj Boze jak obroci sie panewka podpory w bloku to wtedy zazwyczaj jest kibel.

[damned1]

Czyli jak rozumiem poniektórych panewki powinny być dożywotnie. To brniemy dalej: To dlaczego łańcuch/pasek rozrządu trzeba jednak kontrolować i wymieniać co jakiś czas?