Auto długo było wystawione i sprzedający stopniowo obniżał cenę.
Z tego co pamiętam to ona chyba jest z 1987 roku?
Auto długo było wystawione i sprzedający stopniowo obniżał cenę.
Z tego co pamiętam to ona chyba jest z 1987 roku?
Co tu wyjaśniać... byłeś, oglądałeś, jeździleś... kupiłeś. Trzeba było sprawdzać przed zakupem A nie teraz szukac dziury w całym... pomijając fakt że cena pewnie niewielka była za ten egzemplarz. Skoro szkoda było wydać pare groszy na sprawdzenie samochodu przed zakupem... to teraz masz niespodziankę. Przy następnym już będziesz inaczej podchodził do zakupu.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
30 letnie auto, które kuleje to chyba logiczne, że powodów może być kilka. Taka jest cena ryzyka, które podjąłeś. 6.5 bara to może jeszcze palić jak go uszczelni olej I dlatego miałeś taki przypadek.
co ma do tego sprzedający do sytuacji to nie wiem, tym bardziej, że kupiłeś to auto w cenie gruzu zapewne I widziałeś, że coś nim jest nie tak
pozdrawiam Bartek
Sprzedający może wiedział o braku sprężania. Ale musisz mu to udowodnić. W tym przypadku z autem jednak nie było wszystko ok, w momencie oględzin, zatem nie była to wada ukryta, więc podjąłeś ryzyko, które się nie opłaciło. Moim zdaniem sprawa jest po Twojej stronie. Rękojmia obowiązuje wyłącznie na wady ukryte.
Cześć, na początku chciałem sprostować, że cena nie była na tyle niska, żeby mówić o cenie gruzu. Ponadto samochód sprzedawał gość prowadzący warsztat samochodowy, a z racji mojego pierwszego zakupu samochodu w tym stanie uwierzyłem na słowo sprzedającemu. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia ze względu na mój młody wiek, z czego na pewno wyciągnę lekcje na przyszłość. Jak wspominałem wcześniej, sprzedający miał warsztat, byłem z nim porozmawiać jaka została postawiona diagnoza, chciał sam sprawdzić co się dzieje z samochodem. BMW zawiozłem, poczekałem na swoją kolej i? BMW żyje i lata jak powinna. Para jest na wszystkich garach, winą były wtryskiwacze. Zasyfione masakrycznie. Zostawiłem ją u nich na serwis, kosztował mnie w sumie 1600zł. Zrobione:
- regulacja zaworów
- nowe przewody z fajkami
- czyszczenie wtryskiwaczy
- nowa uszczelka pokrywy zaworów
- nowy wysprzęglik sprzęgła, bo pedał wpadał i zostawał
- nowy filtr oleju, paliwa ( jeszcze raz go trzeba wymienić )
- nowy olej
- jeszcze jakieś pierdoły no i robota
Jeden z wtrysków jest prawdopodobnie do wymiany, na razie trzeba pojeździć i zobaczyć czy się poprawi, bo na wolnych czuć minimalne dygotanie. Jak ktoś ma wtryskiwacze do M30B35 w dobrym stanie to chętnie kupię. Do wymiany mam jeszcze serwo, na które umówiłem się na przyszły tydzień i szyba, która we wtorek/środa zostanie wymieniona. Ogólnie jest petarda, zbiera się jak na ten silnik przystało. Co do poprzedniej diagnozy nie jestem w stanie Wam wytłumaczyć w jaki sposób została ona postawiona, zawsze tam stawialiśmy inne auta od paru lat, więc byłem pewny, że wie co mówi. Ważne, że nie było aż tak drogo i BMW lata. :D
No, to miło przeczytać. Dobrze ,że w końcu jesteś szczęśliwy. E32 to wdzięczne i solidne autko. Jak ją doprowadzisz do super stanu to banan z twarzy Ci nie będzie znikał.
Cześć, BMW jeździ i ma się bardzo dobrze, pali wiadro paliwa, wizualnie nic się nie zmieniło prócz tego, że jest brudna, została wymieniona przednia szyba, była jeszcze oryginalna, ale niestety pęknięta. Wpadło również oryginalne radio Reverse RDS, zregenerowany wzmacniacz Hi-Fi, gra bardzo przyjemnie.
Zrobiłem sobie również listę celów, które chciałbym wykonać w 7er w nowym roku:
Wnętrze:
• obszycie na nowo fotela kierowcy oraz pasażera ( ciężko jest dostać fotele w tym kolorze skóry )
• obszycie na nowo podsufitki oraz boczków przednich i tylnych słupków
• zmiana kierownicy na M-technik II
• wymiana podświetlenia całej deski rozdzielczej ( licznik, przełącznik szyberdachu, przełączniki świateł, OBC )
• wymiana panelu nawiewu
• obszycie na nowo gałki zmiany biegów ( aktualnie jest cała skórzana bez wskazania położenia biegów, samo logo BMW na środku i chciałbym, aby taka pozostała )
Mechanika:
• wymiana przednich i tylnych amortyzatorów
• wymiana wszystkich poduszek amortyzatorów
• wymiana wtryskiwaczy ( już jadą, jest zamówiony komplet 6 sztuk )
• wymiana wszystkich przewodów hamulcowych
• wymiana wszystkich wahaczy
• wymiana paska wspomagania
• ustawienie zbieżności i geometrii na nowo
Wizualnie:
• regeneracja przednich reflektorów przeciwmgłowych
• polerka tylnych lamp wraz z blendą
• kompleksowa korekta lakieru
• przyciemnienie szyb
• felgi 17" Styling 32 + opony 245/40 tył 225/40 przód
• zakup brakujących dolnych listew drzwi kierowcy i pasażera
• wymiana uszczelki klapy bagażnika
• pomarańczowy kierunek ( ?? - kwestia zastanowienia się )
Nie jest ktoś chętny na taką kierownicę? Wersja USA, wszystkie cztery przyciski klaksonu sprawne.
I pytanie, u każdego widuję klasyczne podświetlenie lusterek w słonecznikach jak w E38/E39, u mnie są takie. Nie ma wycięcia na lampki w podsufitce, oryginał czy jakieś druciarstwo?
Kierownica wcale nie jest jakaś amerykańska tylko wczesna wersja do E32, zaczerpnięta jeszcze z E23. Być może to oświetlenie daszków również wynika z tego, że to jakaś bardzo wczesna produkcja. Wklej rozkodowany VIN, albo go podaj to rozkodujemy i zobaczymy ;)
Pierwszy raz takie podświetlenie widzę. Może wrzuć foto wyłączonego tego światełka? Będzie widać dokładniej co to jest. Obstawiam jednak, że to zdecydowanie bardziej nowożytny patent.