Witam posiadam BMW e23 728i 85'. Auto na zimnym silniku osiąga obroty wartości ~1700/1800, natomiast gdy złapie trochę temperatury 800/900. Obroty nie spadają samoczynnie, dopiero po ponownym odpaleniu silnika, albo mocnej "przygazówce" wracają do normy. Silnik krokowy czyszczony, obroty nie falują. Jednak gdy odpinam od niego wtyczkę brak jakiejkolwiek zmiany w obrotach, tak ma być? Regulacja zaworem biegu jałowego odpada, bo wtedy gaśnie na rozgrzanym silniku. Może to być jakiś problem z zaworami? Były ustawione zbyt ciasno, mechanik powiedział, że większa przerwa jest bezpieczniejsza dla silnika, ostatnio wyregulowałem na 0.3mm na zimnym silniku i zaczęły być bardzo mocno słyszalne. Co mogło pójść nie tak przy regulacji?