Witam,
Panowie czy macie kogoś kto będzie w stanie naprawić taki panel klimatyzacji lub może taki panel na zbyciu. Panel sam zmienia temperaturę i włącza oraz wyłącza Klime.
Pozdrawiam,
Michał
Witam,
Panowie czy macie kogoś kto będzie w stanie naprawić taki panel klimatyzacji lub może taki panel na zbyciu. Panel sam zmienia temperaturę i włącza oraz wyłącza Klime.
Pozdrawiam,
Michał
Panowie nikt, nic ?
Pozdrawiam,
Michał
poszukaj na alledrogo używanego i od razu zakup ten nowszy, że zamiast pokrętła od siły nawiewu masz przyciski. Jak już rozmontowałeś to od razu polecam, żeby wymienić podświetlenie i te żaróweczki.
A to bedzie pasowało na zasadzie plug&play?
Pozdrawiam,
Michał
Kurcze dawno to robiłem... (...to też dla dociekliwych ;-)) w każdym razie u mnie po podłączeniu nie chłodziła klima, a wszystkie inne funkcje działały. Nie jest to p&p, że wyciągniesz jedno i włączysz drugie, tylko o ile dobrze pamiętam, to jeszcze potraktowałem to softem i wszystko działa idealnie do dziś. Mam taki panel ori, ale nie sprzedam, bo też wymieniłem na ten nowszy, a ori trzymam na czarną godzinę.
W każdym razie kup nowszy panel, poszukaj na 7er'ze bo temat był wałkowany i po sprawie. Ja, jako mój ałtorski wkład sugeruję dodatkowo od razu wymienić podświetlenie, a jak masz uszkodzone pixele na wyświetlaczu temperatury, to też od razu polecam, żeby zrobić.
Aha, na tym panelu jest też czujnik temperatury, to też rada ode mnie, że jak rozkręcone, to przeczyść to, żeby obieg powietrza był prawidłowy, to i klima będzie właściwie reagować, bo tam się zbiera kurz.
Dzieki :)
Pozdrawiam,
Michał
Nie ma sprawy jak coś to pisz. Ja sporo serca poświęciłem na E38, więc chętnie podzielę się wiedzą, bo auto naprawdę mimo tylu wyrzeczeń na początku jest warte tego wszystkiego co przy nim robisz....
Jestem spod Wa-wy. Nie ma problemu, tylko daj wcześniej znać, kup skrzynkę Warmińskich Rewolucji i możemy rozprawiać w temacie :-)
Oczywiście innych forumowiczów również należy doprosić :-)
Jak najbardziej. Może taki mini spot Warszawski byśmy zrobili ?
Pozdrawiam,
Michał