Zaczęło mi coś świergotać pod maską, żeby wyeliminować kolejne elementy chciałbym odpalić auto ze zdjętym paskiem wieloklinowym.
Czy są jakieś przeciwskazania? Jak dużej ilości błędów spodziewać się po takiej operacji?
Akumulator jest praktycznie nówka sztuka, naładowany na full więc te kilka/kilkanaście sekund bez alternatora na pewno pociągnie.