
Zamieszczone przez
Aldik
Sąsia jeździł skoda rapid 1.2 turbo. Służbowa. Przy około 100 tyś coś zaczęło być słychać rozrząd ale aso powiedziało jeździć dalej potem zmienimy. Przy 135 wymienił PIERWSZY RAZ ! klocki hamulcowe przód i tył a przy ok 150 oddał i dostał Octavie. Z tego co wiem oleje wymieniane jak aso przykazało czyli raczej nie często. Większych awarii nie pamietam.