Przemierzyć i sprawdzić autko pod względem lakierniczo -blacharskim . Jak ok to reszta do ogarnięcia. Jak był bity to to już jest skaza do końca jego istnienia . Jeżeli komuś to nie przeszkadza to ok....jego sprawa. Cenę za auto ustala sobie jego właściciel i to jest jego sprawa ile żąda za swoje auto. Ktoś się może z tym zgadzać lub nie, ale przecież nikt nikomu na siłę niczego nie wciska ani nie zmusza. Wolny kraj.




Odpowiedz z cytatem