Znalazłem takie ogłoszenie: https://www.olx.pl/oferta/bmw-seria-...5-IDvuMIx.html
Auto prawie cale malowane w Japonii Max 260 mikronów. Jednak czy warto takie auto kupić?
Co myślicie? Co warto sprawdzić?
Z góry dzięki
Znalazłem takie ogłoszenie: https://www.olx.pl/oferta/bmw-seria-...5-IDvuMIx.html
Auto prawie cale malowane w Japonii Max 260 mikronów. Jednak czy warto takie auto kupić?
Co myślicie? Co warto sprawdzić?
Z góry dzięki
ciężko powiedzieć co masz na myśli
jeżeli chcesz w przeciągu następnych lat wrzucić kolejne 150tyś to to auto wtedy będzie warte może 20k
bo całego malowanego auta na klasyka nikt nie kupi raczej
pozdrawiam Bartek
Samochód forumowicza.
https://7er.pl/showthread.php/53374-...ghlight=tablic
czyli na filtr zabrakło :)olej w skrzyni biegów wymieniony wraz z uszczelką
Ciekawe czy problem z głośną pracą klimy ogarną bo w ogłoszeniu nic nie wspomniał? https://7er.pl/showthread.php/53468-...170#post572170
Tak to jest z "japończykami. "
Niby super ale.
Jasne są bardzo ładne sztuki z tym że cena oderwania od rzeczywistości.
Odnośnie malowania całego samochodu.
Czy to go dyskfalifikuje jako klasyka jak napisał ttrol.
Wielu użytkowników tego forum ma fury malowane. Wielu chce to zrobić.
Czy E 32 lakierowane powtórnie dyskfalifikuje je jako klasyka? Chyba nie.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Mimo, iż większość uważa, że Japończycy to jakość, punktualność itd. to niestety pracę lakiernicze nie są ich najlepszą stroną.
Więc jeśli była cała malowana trzeba byłoby zwrócić uwagą czy nie ma jakieś dużych mankamentów. Moim zdaniem jeśli ktoś wykonał to poprawnie to nie będzie to na minus.
Obecnie sprzedaje swoje a6 c7 z 2013 roku a takie auto chce mieć jako daily car.
Kolega opowiadał że auto miało problem z rezystorem od klimy i że jest naprawione. Obecnie ma jakiś wyciek z silnika i trzeba poczekać aż mechanik to naprawi, ale może być tak jak mówicie, że auta z Japonii tylko przebiegi mają spoko, jest też dużo pracy później przy doprowadzeniu auta do stanu używalności.
Bartek nie wiem co masz na myśli pisząc o wsadzeniu 150 tysięcy w auto. Wiem że to już nie będzie klasyk bo i przebieg powyżej 100 tysięcy oraz malowanie całego auta dyskwalifikują je w zupełności. Ale szukam auta, które będzie w stanie sprawdzić się w codziennej eksploatacji.
Auta nie będę piaskował i malował ponownie. Chce aby cieszyło mnie każdego dnia.
Ostatnio edytowane przez tuczi77 ; 07-09-2018 o 09:16 Powód: Edytuj posty zamiast pisać jednego pod drugim!
Moje E32 było malowane i jakoś było i jest klasykiem i sprzedało się za tyle za ile chyba żadne inne E32 w Polsce.
Co ma drugie malowanie do klasyka???? Lepiej stary ściorany lakier z rysami wgniotami i bez połysku???
Dajcie na luz to są stare auta miały być prawo malowane czy mieć stłuczka. O ile ktoś to pomalował zrobił z głową a nie po kosztach to będzie ok.
A zwłaszcza że to ma być daily a nie klasyk na weekend.
Swoją drogą w końcu wróciłem wyśle ci jutro moje e38