Obecnie sprzedaje swoje a6 c7 z 2013 roku a takie auto chce mieć jako daily car.
Kolega opowiadał że auto miało problem z rezystorem od klimy i że jest naprawione. Obecnie ma jakiś wyciek z silnika i trzeba poczekać aż mechanik to naprawi, ale może być tak jak mówicie, że auta z Japonii tylko przebiegi mają spoko, jest też dużo pracy później przy doprowadzeniu auta do stanu używalności.
Bartek nie wiem co masz na myśli pisząc o wsadzeniu 150 tysięcy w auto. Wiem że to już nie będzie klasyk bo i przebieg powyżej 100 tysięcy oraz malowanie całego auta dyskwalifikują je w zupełności. Ale szukam auta, które będzie w stanie sprawdzić się w codziennej eksploatacji.
Auta nie będę piaskował i malował ponownie. Chce aby cieszyło mnie każdego dnia.