Cytat Zamieszczone przez Hubertus7er
wszedłem sobie bez logowania spojrzeć na forum bmw-klub.pl

I zobaczyłem temat "750"
Witam
Właśnie zdałem prawko i chciałem sobie kupić BMW E38 750 5,4 więc poszedłem do dobrego warsztatu samochodowego po to żeby zapłacić mechaników ,żeby ze mną pojechali oglądnąć go. I powiedzieli mi w obecności moich starych (jeden koleś pracował wcześniej w serwisie BMW) ,że oni nie pojadą bo nie chcą przyczyniać się do mojej śmierci. Powiedzieli mi ,że w 95% 750 z tych "gangsterskich" czasów są złożone z 4 innych 750, że są to auta po przestrzeliwane, że zdobycie dobrego egzemplarza graniczy z cudem. Ludzie jaka jest prawda??
Ci mechanicy....jak to przeczytałem to prawie parsknąłem śmiechem. Kurde, ludzie to mają problemy :razz:
Kolego to nie mechanicy są nie tacy. Wyobraź sobie że przychodzi do Ciebie taki gówniarz co ma 18 lat i chce takie auto. Sam fakt sprawił, że potraktowali go czystą olewką wciskając bajkę. Bezczelni byli do bólu :) przybiłbym im bombkę (żółwika) :) Ta wypowiedź była czysto niepoważna jak i sam zainteresowany...

Moje pierwsze auto jak przystało na każdego 17 latka za tamtych czasów to był maluszek :) piękne wspomnienie :D nic lepszego do nauki jazdy nie mogłem kupić (szybko wylądował na szrocie haha) a dodam że nie było to próchno tylko dobry model z dobrym silnikiem, bardzo zadbany, aż żal, że tak skończył :/