Jako ze oddałem wczoraj F do warszatatu na wymiane półosi to też dzisiaj odpaliłem E65 tzn chciałem bo aku padł po 2 miesiącach stania więc kable i luzik i od razu przypomniało mi się wczorajsze dyskusje na temat wyłącznika aku w bagażniku - że chyba jednak trzeba go wyłączyć jak ma dłużej stać :) Ale co ciekawe i denerwujące okazało się że nawiew działa tylko na nogi i juz mnie szlak ma trafiać ale spokojnie podpiąłem kompa i wyskoczyły jakies 4 błedy klimy, nestety nie da sie ich skasowac. Jednak co ciekawe po 7km wrócił nawiew prawej strony a po kolejnych 7 oba ;) Coś mi się wydaje ze power modul rozdziela sobie prąd... Takie zmyślne te e65 ;)