Mam taki przypadek od jakiegoś czasu. Gdy zamykam auto z pilota to po jakimś czasie załącza się alarm. Dodam, że jest oryginalny nie jakiś dokładany. Wyłączenie go nic nie pomaga za jakiś czas znów się włącza. Muszę wtedy zamykać auto z kluczyka żeby nie robić zbędnego hałasu i zamieszania. Dodam, że im krótsza trasa tym szybciej po zamknięciu zaczyna wyć syrena. Tak jakby Aku był nie doładowany i powodował włączanie alarmu (ale to tylko moja teoria). Macie jakieś sugestie co z tym zrobić?