Witam.
Pierwszy problem jest taki, ¿e ma ca³kiem irytuj±cy defekt podczas prowadzenia. Zawieszenie jest zdrowe, wymienione co potrzeba (jedynie lekko zgnite tulejki z ty³u - bêd± zrobione nied³ugo przy nastêpnej serii napraw). Na dziurach, a zw³aszcza takich dosyæ ostrych szarpie mi kierownic±, czasami wrêcz wyrywa. Luzu w kierownicy brak. Upomnê siê o to przy kolejnym oddaniu auta do warsztatu, ale sam chcia³bym mieæ jaki¶ trop na przyczynê tego. Co¶ jest na bank nie halo, bo na dziurawej drodze ca³kiem g³o¶no pracuje zawieszenie, s³ychaæ te¿ g³uche pukanie. Czuæ te¿ jak ty³em szarpie po przejechaniu po g³êbszej dziurze, ale s±dzê, ¿e to wina w³a¶nie tych tulejek. Amortyzatory s± ok, w poprzednim tygodniu przeszed³ przegl±d. W trasie buja, przy mocniejszym hamowaniu buja.. Brak s³ów
Kolejna sprawa jest taka, ¿e mam obciête przewody od stabilizatora... nie jestem w stanie stwierdziæ czy ju¿ kupi³em z takim drutem czy to który¶ z mechaników tak post±pi³. Nigdy nikt do tej pory nie zwróci³ mi jakiejkolwiek uwagi odno¶nie stabilizatora. Dok±d prowadz± te przewody? W pierwszej kolejno¶ci chcê sprawdziæ czy pozosta³a druga czê¶æ tych kabli. Jak jest mo¿liwo¶æ to je wymieniê i jak oka¿e siê, ¿e co¶ szwankuje, bêdzie te¿ i DD naprawiany, bo nawet zwyk³e mondeo prowadzi siê lepiej i przyjemniej ni¿ te bmw... I o dziwo nie wali ¿adnymi b³êdami odno¶nie DD.