Regulator ciśnienia paliwa.
Regulator ciśnienia paliwa.
Regulator ciśnienia paliwa reguluje ciśnienie na całej listwie. Czyli gdyby on był uszkodzony to wartości skakałyby chyba na wszystkich cylindrach jednakowo?
Rozumiem, że to jest to:
https://www.realoem.com/bmw/enUS/sho...diagId=13_0411
Na realoem widać, że dostęp do tego chyba nie będzie taki trudny.
Nr 6. Ja miałem kiedyś właśnie uszkodzony w A8 i przerabiałem temat w podobny sposób jak Ty. Czujniki ,swiece itd, itd. Okazało się ,że ów regulator był winowajcą całego zamieszania i moich straconych nerwów.
Nie twierdzę ,że w Twoim przypadku na 100% to on ,ale ja miałem identyczne objawy i problem znikną po jego wymianie. Mechanicy i elektrycy rozkładali ręce.
Jeden elektronik powiedział mi wtedy ,że jeżeli brak błędów a czujniki pracują poprawnie to mam nie szukać przyczyny po str elektrycznej tylko po stronie mechanicznej.
Pomysł podsuną mi koleś z forum A8 i jak widać był to strzał w dziesiątkę.
OK. Jeśli to regulator podciśnieniowy jest przyczyną to w wężu podciśnieniowym powinno znajdować się paliwo. Sprawdzę to. Ale to rzeczywiście racja jest. Błędów nie ma po stronie elektronicznej więc trzeba szukać gdzie indziej. Dzięki za sugestię.
Trochę posprawdzałem w weekend i pojawiły się nowe okoliczności. Kiedy nie chciało odpalić, wcisnąłem gaz do dechy i wtedy reakcja była momentalna. Od razu chwycił. Czyli tu chyba jakby się zalewał.
Panowie,
No więc działam dalej nad tym problemem i chyba coś mam. Ten błąd o którym Wam mówiłem "215 ASC..." to prawdopodobnie błąd nie otwierającej się dodatkowej przepustnicy ASC. Domyślnie ta przepustnica musi być otwarta. Podczas włączania zapłonu ta przepustnica robi selftest zamykając się i otwierając. Jak test jest OK to nie zwraca błędu i silnik zapala. Natomiast brudna przepustnica lub z uszkodzone jej cięgno może spowodować zamknięcie się przepustnicy na stałe no i wtedy mamy cyrk z odpalaniem. I oczywiście błąd ASC. I tu jest uzasadnienie tego, że może w jedym przypadku zapalić za 5 razem potem za 10 a potem bez problemu od razu. I dodatkowo wciśnięcie gazu o którym mówiłem wcześniej też powoduje przy zamkniętej przepustnicy ASC gwałtowny wzrost podciśnienia, który może ją otworzyć siłą. I wtedy silnik pali bo dostaje od razu powietrze. Wydaje mi się, że to ma sens. Teraz pozostaje wyjęcie przepustnicy ASC, oczyszczenie i weryfikacja cięgna. Pozdrawiam
PS: i zrobiłem test ciśnienia na listwie. Wszystko idealnie. Książkowo. Ciśnienie po 15 minutach nie spadło ani trochę więc wtryskiwacze szczelne.
Ostatnio edytowane przez Andrzej83 ; 22-08-2018 o 08:47
No pewnie. Wtryskiwacze w M52 są niezniszczalne.
Kolego może spróbuj wyczyscić czujnik na przepustnicy ASC i przy okazji drugi tez mały opis dałem w dziale e38/Instrukcje -schematy sam to robiłem ostatnio bo juz mi też rece opadały z moim m52b28 na pojedyńczym vanosie i problem z jakim się borykałem wymieniając co tylko możliwe bez efektu a po tym zabiegu problem znikną a i nie zapomnij porządnie wymyć przepustnice obydwie i nie idz na łatwizne kupując środek w areozolu i jak wiekszość odpala i psika w przepustnice ale zdemontuj obydwie i kup z 5L benzyny ekstrakcyjnej lub coś podobnego i do dzieła miseczka pędzelek i dokładne mycie . Na pewno nie zaszkodzi koszty niewielkie a można się zdziwic efektem . Błąd jaki ci wyskoczył 215 ASC ....... powinien cię naprowadzić ze coś jest nie tak z czujnikiem przepustnicy ASC bo to on jest odpowiedzialny czy jest otwarta czy zamknieta więc wyczyszczenie go nie zaszkodzi a moze rozwiąże to twoje problemy . Życzę powodzenia i oby to było rozwiązanie na bolączke twojej e38
Ostatnio edytowane przez shampoo ; 24-08-2018 o 03:35