no to faktycznie ciezka sprawa zeby kupic e38 w rozsadnej cenie i nie zaplacic majatku za doprowadzenie do ladu. Odpuszcze sobie te z ogloszenia i szukam dalej :-) widzialem ze dwie z Japonii sciagane, na fotkach wygladaja extra, cena tez raczej wysoka , ale czy takie auta nie kryja jakichs pulapek, np typu lampy przod do wymiany bo nie przejdzie przegladu ?
Znajomy sprzedawał E38 740i które było naprawdę mocno porobione, aby doprowadzić do dobrego stanu. Cena za taką sztukę to chyba koło 40k była. Więc skądś się bierze koligacja ceny i stanu. A za 15k to sztuka do renowacji i wyjdzie też tyle samo w ciągu 2 lat na pewno. Tyle że się sam z tym bujać będziesz musiał.
po pytaniach widzę, że w motoryzacji jesteś nieco nowy albo w BMW :)
w każdym razie musisz sobie zadać pytanie czy masz czas się bawić w naprawy starych aut, czy chcesz mieć ładne BMW, którym jednak będziesz jeździł
po tonie wypowiedzi wnioskuję, że na Japonię też jest budżet, a zawsze mały przebieg plus świeży wygląd powodują, że auto jest pewniejsze, a I inwestowanie w nie można sobie łatwo wytłumaczyć
przykład z mojej firmy, mój manager ma 5 BMW z Japonii, każdym jeździ jakieś 10kkm rocznie, bo jeździ w miarę dużo
każde z tych aut ma przebieg poniżej 100kkm, najstarsze to e31 z 93 roku I żadne z tych aut bardzo się nie psują, jakieś podstawy pierdoły itd. Najmłodsze z nich ma 12 lat, więc nie są to młode auta.
Ale takie rzeczy jak Vanosy, rozrządy, zawias, elektryka od czasu do czasu jest w nich do zrobienia, pomimo tego, że mają w miarę niskie przebiegi.
Starsze BMW to nie są auta co się rozsypują w oczach, ale naprawiać trzeba, czasem wyskoczy 5k to dołożenia, a czasem tylko 1k.
pozdrawiam Bartek
od 2 lat mam fajna e39 w M pakiecie , calkowicie bezawaryjna mimo 18 latek wylacznie sprawy eksploatacyjne:-)
natomiast w e38 jest zielony, chcialbym przejsc teraz z e39 na e38 bo strasznie mi sie podoba :) bez lpg, powyzej 3 litrow ale nie v12, poliftowy.
Czytajac komentarze to fatycznie nie ma sensu kupowac cos w miare taniego, potem bujac sie z doprowadzeniem do ladu a wyjdzie na to samo co kupic np z japonii, w sumie wydac tyle samo i cieszyc sie jazda.
Rozrzady, skrzynie sa trwale o ile ktos dbal o wymiane oleju, a vanosy faktycznie trzeba regenerowac, tak ich urok chyba .
PS Ten twoj manager to ma gest :)
ano ma, właśnie leje, a 8er moknie za oknem :( całkowity brak poszanowania :)
skoro masz e39 to wiesz również jak kupić e38. Obowiązujące zasady są podobne, tak jak I auta.
Ostatnio edytowane przez ttrol ; 19-07-2018 o 11:13
pozdrawiam Bartek
Były:
VW Jetta A2
Opel Astra G Caravan
BMW E32 730i[*][*]
VW Passat B5 Variant
BMW E38 728iA
BMW E39 535iA
Audi A3 8P 2.0T++
Audi A6 C6 2.7 TDI++ Quattro
BMW E91 318d+
VW Phaeton 3.2
Astra GTC OPC Line
Mercedes CLK W209 200K lift
BMW E90 320dA 177KM 08'
mialem mozliwosc sprawdzenia po vinie odczytow serwisowych w aso do konca 2012, mial zdaje sie 155K km. Czyli przez 12 lat nacykal 155, co daje jakies 13 rocznie. Jezeli podobnie jezdzil do 2017 to przebueg wydaje sie byc prawdziwy. Ale faktycznie w rzeczywistosci nie wyglada tak dobrze jak na fotach, widac ze sa wyostrzone. Niezbyt wysoka cena pewnie wynika stad, ze nie za dobrze u niego z mechanika. Trzeba by do warsztatu podjechac i zrobic diagnostyke.
M62TU w tym wieku, to wg mnie tykająca bomba zegarowa. Może i trochę żałuję że nie wziąłem M62 a zadowoliłem się M52, ale przynajmniej koszty usterek na akceptowalnym poziomie. A zrób serwis V8 porządnie. A jak już trzeba czapkę zdjąć, to powodzenia.
M52 to kochany silnik. Kto nie miał to się nie dowie do puki nie będzie miał.