A więc po kilkudniowym grzebaniu wyjaśniło się że ten przekaźnik rozrusznika K1 X55 - żółty SWF (co ma dwie nóżki) - w rzeczywistości to nie przekaźnik, a mostek (w środku nie ma elektroniki, a tylko są kabelkiem połączone piny). I on u mnie stoi prawidłowo, bo on jest tylko przy manualu (a ja akurat mam manual). A przy automacie musi być normalny przekaźnik na cztery piny.
Rozumiem że kolor i firma przekaźnika jest nieistotna? Mam dużo brązowych przekaźników Boscha (numer 0332014456) - ale na nich nie ma znaczka BMW. Czy tak było fabrycznie czy ktoś ich specjalnie pozamieniał? Dodam, że są oni we wszystkich miejscach (pod maską, pod kanapą).