[ E38 Amortyzatory przednie] Dobre za rozsądną cenę.

[DanielNoV]

Jeśli chcesz dobre amory to 7er w cenie nie bąlącej portfela, to polecam KAYABA.
Japońskie, dobre do siódemki na polskich drogach, a kosztują ok. 300pln/szt.

No nie do końca, bo właśnie te amorki z KAYABA kosztują nie 300 zł / sztuka tylko 490 zł / sztuka... mała różnica :)

A te używki to było by idealne rozwiązanie na 2 - 3 miesiące, aż w końcu stanę na nogi (finansowo)...

Jeśli ktoś posiada taką wiedzę, to proszę o info czy te używki z mojego pierwszego posta podejdą do mojej 7er

[maniakowy]

a nie mozesz sie wstrzymac na 2-3 miesiace? przede mna podobne zadanie - wymiana amorow ale uzywek za chiny bym nie wstawil :)

ps. co uwazacie o takim polaczeniu - przod SACHS a tyl b4? bo mam ciut za duzy profil gumy i obciera na nierownosciach kiedy osoby siedza z tylu.

[DanielNoV]

a nie mozesz sie wstrzymac na 2-3 miesiace? przede mna podobne zadanie - wymiana amorow ale uzywek za chiny bym nie wstawil :)

Nie mogę się wstrzymać bo za tydzień przegląd :(

[Hubertus7er]

Jeśli chcesz dobre amory to 7er w cenie nie bąlącej portfela, to polecam KAYABA.
Japońskie, dobre do siódemki na polskich drogach, a kosztują ok. 300pln/szt.

No nie do końca, bo właśnie te amorki z KAYABA kosztują nie 300 zł / sztuka tylko 490 zł / sztuka... mała różnica :)

No cóż - mój błąd - ogólnie do 7er są różne amory i w różnych cenach, widocznie źle spojrzałem

Nie mogę się wstrzymać bo za tydzień przegląd :(

Ale (potwierdzone u diagnosty - z moim zdziwieniem bo chciałem na badaniach sprawdzić amory w tamtym punkcie) sprawdzanie skuteczności amortyzatorów na bad. techn. nie jest obowiązkowe, wiele punktów diagnostycznych tego nie przeprowadza.

[Wiktor]

poza tym na niższym ciśnieniu w oponach amortyzatory wychodzą bardzo ładnie ;)

[Hubertus7er]

poza tym na niższym ciśnieniu w oponach amortyzatory wychodzą bardzo ładnie ;)

+ do tego jeszcze auto z pustym bakiem = (w efekcie) wynik bardzo ładny.

[radoshb]

poza tym na niższym ciśnieniu w oponach amortyzatory wychodzą bardzo ładnie ;)

Wiktor! Jak diagnosta jest sumienny to najpierw sprawdzi cisnienie w oponach, a potem amorki ;) Tak jak robi to mój kolega.

[coboss]

U mnie jest taki że by się obraził jak by się pobrudził :D

Może to jest zabawne ale koleś nie jest zabawny wręcz jest niezwykłym debil.em i póki nie znajdzie się na rynku pracy inny diagnosta szef nie może go wywalić :/

[bitek-bitek]

Hmm, z tego co wiem to badanie amorów nie jest obowiązkowe, ostatnio robiłem przegląd u siebie i nie zbadał mi amorów, a jak zapytałem to powiedział dopłata za każdą oś 50 zł. :D

[Hubertus7er]

Hmm, z tego co wiem to badanie amorów nie jest obowiązkowe, ostatnio robiłem przegląd u siebie i nie zbadał mi amorów, a jak zapytałem to powiedział dopłata za każdą oś 50 zł. :D

No nie jest obowiązkowe - co już wyżej pisałem.
Znam osobiście "nadgorliwe" punkty diagnostyczne, że ci auto tak nawywraca, że szczęka opada.
Ale amory są obowiązkowe przy rozszerzonych badaniach (auto po wypadku, sprowadzone, ect.)