E38 z silnikiem 2.8 M52B28 od jakiegoĹ czasu nasĹuc***Ä grzechotanie w silniku coĹ jak klekot diesla w okolicach zaworĂłw. Dzieje siÄ tak tylko na rozgrzanym silniku zanim dojdzie do 80 stopni jest zupeĹna cisza. obstawiaĹ bym popychacze hydrauliczne ale sĹyszaĹem Ĺźe popychacze sĹychaÄ wĹaĹnie na zimnym a w moim przypadku jest odwrotnie. podejrzewam teĹź Ĺźe mogĹem zawaliÄ sprawÄ przy wymianie oleju wczesniej jeĹşdziĹem na syntetyku 5W-30 ale ze wzglÄdu na przebieg dochodzÄ cy do póŠmiliona postanowiĹem zalaÄ 10W-40 wymiana byĹa ok. 8 tysiÄcy km temu. wrzuciĹem w internet filmik jak to sĹychaÄ
https://www.youtube.com/watch?v=Xzpx...ature=youtu.be
Zastanawiam siÄ czy opĹaca siÄ wymieniÄ olej wrĂłciÄ do 5W-30 liczÄ c na poprawÄ czy od razu jechaÄ na remont silnika a moĹźe Ĺşle obstawiam i to zupeĹnie co innego?