Miałem tak samo urwany króciec. Nowa chłodnica, tylko i wyłącznie.
Miałem tak samo urwany króciec. Nowa chłodnica, tylko i wyłącznie.
Nowa chłodnica już czeka na wolną chwilkę.
To co, że diesel? Pewnie świece zalane;)
Kup od razu nowe visco. Pamiętaj tylko że przed odpaleniem po montażu lub przed montażem nowe visco musi być z 12 godzin w pozycji pionowej ,czyli takiej jak jest zamontowane w aucie.
Visco to jeszcze powinno być tak czy inaczej przechowywane w pozycji pionowej, aby zapobiec wyciekaniu oleju, czy coś w ten deseń.
niektóre węże nadaję się jednak do wymiany po tylu latach,bo są spuchnięte przy samych cybantach ,szczególnie te dochodzące do chłodnicy
nie są to jakieś gigantyczne koszty zważywszy na to,ze w większości występują w zamiennikach
jak uszkodzone to trzeba wymienić jeżeli dobre to ja już takiej profilaktyki nie stosuje, wyrzucanie kasy w błoto :)
To moja polityka jednak różni się od Twojej. Nie mówię żeby wyrzucać pieniądze i wymieniać dobre na nowe, ale pewne elementy lepiej od razu wymienić bo znając życie zemści się szybciej niż się człowiek tego spodziewa a ich koszt jest niższy niż sama robota i wkur..anie się nad ponownym grzebaniem przy tym samym.
Węże chłodzenia puchną przy cybantach i jednak są przypadki,że je rozsadza.W 20 letnim aucie takie rzeczy myślę,ze powinno się z automatu wymieniać przy takich pracach.
Nikt nie mówi o ori z ASO,ale można kupić dobre zamienniki za min.połowę ceny.To się naprawdę w ostatecznym rozrachunku opłaci.
tak wygląda nowy wężyk do nagrzewnicy i EZ w moim 2,8
a tak wygląda stary wężyk
Nie mam zdjęć starych węzy przy chłodnicy, ale były mocno zmęczone czasem i warunkami w których pracowały.
Sami decydujcie czy się opłaca