Kiedyś był mały temacik o tankowaniu w Krakowie, chyba ale nie mogę teraz go odszukać by odświeżyć - więc zakładam nowy
Mianowicie w Krakowie na ul. Radzikowskiego - wylot z Krk w kierunku Autostrady A-4 na Katowice.
Stacja ARGE, dawniej mieli dobre paliwo, i tańsze w stosunku do innych - dalej mają tańszę, ale niestety "tanie mięso psy jedzą"
Paliwo, w sumie to gaz LPG się popsuł - nie jest to tylko moje odczucie, ale po kolei znajomych co tam tankowali i tankują.
Auto ma słabszy ciąg, zwiększa się zuzycie paliwa, zawór przełacza na benzynę przy niepełnym wypaleniu gazu z butli.
Sam to odczułem - niedawno miałem tam zatankowany gaz - auto choć miało spalanie średnie ok. 14L/100km, to przy 1/4 butli się gaz notorycznie wtyłączał, i przyśpiecha była ot taka sobie.
myślałem że po przebiegu na butli 320km mam pusto w środku, ale przy dotankowaniu do pełna weszło mi 44L zamiast 60-62 (jak przy tankowaniu z pustego).
Podejrzewam że dostałem porcję wody z gazem - ale kto to wie.
kolega w mitsubishi, co mu sekwencja ciągnie 8-9L gazu /100, nagle dostał po ich paliwie slalanie rzędu 18-20L :razz:
Kurde, ale się rozpisałem, a miałem tylko krótko napisać.
Dodam tylko,że po zatankowaniu na innej markowej stacji (bez nazwy by nie robić reklamy), auto reaguje dobrze na gaz - prawie jak na benzynie (cho "prawie" jak w piwie robi różnicę, to tu ma duże znaczenie).
A wcześniej mieli na prawdę dobre paliwo - xxx