Zamieszczone przez
Inur
Kopę lat chłopaki :)
Od paru miesięcy mam w swojej E38 dziwną przypadłość która czasem występuje, czasem nie. Otóż po włączeniu świateł pozycyjnych jest wszystko ok, ale jak się tylko włączy światła mijania to bardzo często towarzyszy im:
- Włączenie się awaryjek
- Włączenie oświetlenia kabiny
- Przycisk zamykania wszystkich zamków nie działa
- Raz silnik nie chciał odpalić
Awaryjki oczywiście wyłączam, oświetlenie w środku też i jadę, wszystko jest generalnie ok. Niemniej jednak czasem po wyjściu z auta i zamknięciu drzwi pilotem zauważam że włączają się awaryjki, wtedy trzeba auto otworzyć i wyłączyć je z konsoli inaczej cały czas chodzą.
Często (ale to od wielu lat) mam problem taki, że po kilku minutach od zamknięcia auta uruchamiają się awaryjki i tak sobie chodzą przez parę minut. Rozwiązaniem jest otwarcie auta z pilota i ponowne zamknięcie.
Auto 94 rok, 740i, wątpię że ma EWS.
Miał ktoś podobne przygody? Strzelam że LCM do wymiany?