Za takie podejście miro to chyba nie powinienem. Ale okazał się doktorem elektromechanik wiązka przy silniku przez jakiegoś speca została rozwalona po 3 dniach zabawy udało się wszystko ogarnąć. Znikł problem z odpalaniem.
Uszkodzenia wiązki były na kostkach, w kostkach, poprzecierane kable?
Ciężko powiedzieć tylko powiedział że wiązka była uszkodzona 3 dni robił wgł samochód zrobił się rakieta. Jak będę miał chwilę to dokładnie dopytam co to było i dam więcej informacji.