Kiedyś trafiłem na youtube na ten film: https://youtu.be/l5HWJoGbMjU
Kontaktowałem się mailowo z autorem filmu- sprzedaje/ przerabia ori termostaty. Spróbuj się z nim rozmówić. Z tego, co pamiętam, cena była bardzo atrakcyjna. Po ogarnięciu N62 na pewno też bym włożył taki przerobiony termostat. Pamiętam, że w E38 750 przed liftem temperatura z reguły wynosiła na teście 88-90 stopni, maks. jaki kiedykolwiek widziałem, to 94. Silnik miał 300000 km przebiegu, a był suchy jak pieprz. Nawet w E38 po lifcie (które w PB miały termostaty 105 stopni), widać, że są dużo większe problemy z wyciekami, wężami wodnymi itd. Więc E65 dotknięte jest tymi problemami równie mocno (a nawet bardziej, z racji większego skomplikowania silnika).
Trupa taki modyfikowany termostat na pewno nie uzdrowi, ale po naprawie jednostki wydaje mi się, że warto.