Cytat Zamieszczone przez HTN Zobacz posta
Dziwne... Jakby uszelka waliła na zewnątrz silnika, to żaden test by tego nie wykrył - chyba, że kompresji, ale to byłoby czuć na pracy silnika. Standardowy test na padniętą uszczelkę, to sprawdzenie, czy spaliny biją do płynu chłodzącego. Najczęściej w takim przypadku układ chłodzenia się zapowietrza i nie ma ogrzewania na kabinę.

Wywalanie płynu na zewnątrz silnika jest jednak bardzo mało prawdopodobne. Najpierw jest ścianka silnika, później kanały chłodzące, następnie znowu ścianka silnika i dopiero komora spalania. Między komorą spalania a chłodziwem ścianka ma mega ciśnienia. Natomiast między chłodziwem, a ścianką zewnętrzna ciśnienia są wielokrotnie niższe.

Jakie trzy testy zostały przeprowadzone?
Możliwe u mnie oprócz peknietej głowicy też 6 cylindrów w kanale wydechowym które notabene wyglądało jak wada fabryczna odlewu , płyn zaczoł wywalać na zewnątrz bloku z powodu urwanej szpilki dopiero po jakimś czasie przy ostrej jeżdzie pojawił sie płyn w oleju i rozerwało wąż chłodnicy to był dowód ostateczny świadczący o konieczności zwalenia głowic.